Tradycja przepędów koni prawie zanikła. Powodów jest wiele. Jednym z głównych jest fakt, że konie w dzisiejszych czasach hoduje się na terenach zamkniętych stadnin.
Jednym z miejsc w Bieszczadach, gdzie tradycja przepędu koni przetrwała, jest Stadnina Koni Huculskich „Tabun” Hanny i Stanisława Myślińskich w Polanie. Każdego roku jesienią, konie przepędzane są z letnich pastwisk rozsianych po całych Bieszczadach, na tereny gdzie spędzą zimę.
Takie przepędy przez lata odbywały się na trasie Polana - Stary Łupków. To blisko 80 kilometrów. W tym roku, 75 koni będzie zimować na terenach nieistniejącej już miejscowości Rosolin oraz w Czarnej i Serednim Małym.
Koń huculski ceniony jest za żywotność, siłę i odporność. Jesienny przepęd to również nieoficjalne zakończenie sezonu jeździeckiego. Koni huculskich używano kiedyś, jako jucznych. Jest to rasa górska bardzo dobrze znosząca niedogodności górskiego terenu i panujących tam warunków atmosferycznych. Ze względu na swą łagodność i inteligencję, hucuły wykorzystywane są często w hipoterapii. Hodowcy i miłośnicy tej rasy zrzeszeni są w Polskim Związku Hodowców Koni Huculskich.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Lara Gessler udzieliła wywiadu w majtkach! Znów zapomniała spodni? [ZDJĘCIA]
- Tak Węgiel zachowała się po przegranej w "Tańcu"! Jury musiało ją pocieszać
- Pyrkosz nie cierpiał Fitkau-Perepeczko. Cały plan słuchał, jak jej ubliżał
- Projektant załamuje ręce nad Cichopek. Apeluje, by zostawiła modę profesjonalistom