Jest decyzja radnych ws. wiaduktu pomiędzy ul. Hoffmanowej a Wyspiańskiego

Debata na temat przeznaczenia dodatkowych 492 tys. zł na budowę tunelu, dla wiaduktu pomiędzy ulicami Hoffmanową a Wyspiańskiego rozpoczęła się już w pierwszym punkcie wczorajszej sesji Rady Miasta Rzeszowa dotyczącym Wieloletniej Prognozy Finansowej.

- Jestem przeciwny wydawaniu tych pieniędzy. O tym, że wiadukt ma w tym miejscu być wybudowany, wiemy już od dawna. Wiemy też, że konieczność połączenia zachodniej części z centrum jest oczywista. Chcemy wydać pieniądze na analizę, której wynik jest oczywisty. Ulegamy naciskowi mieszkańców, których rozumiem, ale nie możemy zapominać o większej liczbie mieszkańców mieszkających po drugiej stronie miasta – stwierdził Andrzej Dec.

Argumentował on, że budowa tunelu będzie cztery razy droższa niż wiaduktu i nie warto tracić trzech miesięcy na analizy, tylko skupić się na wiadukcie a pieniądze zamiast na analizy można by było przeznaczyć na koncepcję rozbudowy szkoły na osiedlu Budziwój.

Dyskusji radnych przysłuchiwali się mieszkańcy osiedla Pułaskiego, którzy protestują przeciwko budowie wiaduktu. Mieli transparenty z napisami „Żłobki szkoły i przedszkola pod wiaduktem”, „Chcemy zdrowego miasta”, „Ulice centrum nie są z gumy” czy też „Sprzedane miasto”.

Do konieczności przeznaczenia pieniędzy na analizy przekonywał radnych prezydent Konrad Fijołek, tłumacząc że 492 tys. zł zostanie podzielone na pół. Jedna część będzie przeznaczona na analizę budowy tunelu, zaś druga na opracowanie alternatywnej koncepcji lub zmian w tej istniejącej dotyczącej aktualnego wiaduktu.

- Te pieniądze traktuję jako inwestycję, która pozwoli wykonać później tę przeprawę mniejszymi kosztami. Jeśli z tej analizy wynikną dane, które pozwolą z mieszkańcami prowadzić dialog i uzyskać lepsze zrozumienie, to będą znacznie mniejsze pieniądze, niż musielibyśmy później wydać na inne etapy realizacji tej inwestycji – stwierdził Konrad Fijołek Prezydent Rzeszowa.

Argumenty prezydenta z mównicy poparli Robert Kultys z klub radnych PiS oraz Tomasz Kamiński z Rozwoju Rzeszowa. Po dłuższej debacie uchwała została przyjęta jednogłośnie.

Dodatkowe analizy to bez wątpienia przedwyborcza odpowiedź na protesty mieszkańców osiedla Pułaskiego, którzy twierdzą, że budowa wiaduktu zdegraduje znaczną część osiedla oraz zniszczy miejsca historyczne, a także narazi budynki leżące w sąsiedztwie estakady na uszkodzenia, a ich samych na smog.

Przypomnijmy, że 19 maja 2022 roku miasto podpisało umowę z firmą Mosty Katowice na projekt wiaduktu, który połączy ulice Wyspiańskiego i Hoffmanowej, na kwotę około 2,5 mln zł. Całość dokumentacji miała być gotowa pod koniec 2023 roku. Okazuje się jednak, że wykonano jedynie koncepcję wiaduktu i na ten cel przeznaczono część z kwoty 2,5 mln zł.

Ratusz poinformował nas, że dokumentacja dotycząca wiaduktu nie została przygotowana. Wybrany w przetargu wykonawca w pierwszej kolejności miał przygotować koncepcję przyszłego wiaduktu i dróg do niego prowadzących, następnie uzyskać decyzję środowiskową. Kolejny, ostatni krok to dokumentacja projektowa. Niemniej jednak umowa z Mostami Katowice nadal obowiązuje.
Bez względu na to, czy ostatecznie zostanie wybudowany wiadukt, czy też tunel, analizy spowodują opóźnienie inwestycji, która ułatwiłaby życie kierowcom, ale niekoniecznie mieszkańcom os. Pułaskiego.