Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jezioro Tarnobrzeg powalczy dziś w Słupsku

Piotr Szpak
Grzegorz Lipiec
Drużyna Jeziora Tarnobrzeg pojechała nad Bałtyk, gdzie ma szaleć orkan, ale nie przeszkodzi on w walce naszego zespołu o odniesienie czwartego zwycięstwa w rozgrywkach Tauron Basket Ligi

Były poseł, a obecnie nowy prezydent Słupska Robert Biedroń zasiąść ma na trybunach hali podczas sobotniego meczu drużyn Energii Czarnych Słupsk i Jeziora Tarnobrzeg.

Pozostaje mieć nadzieję, że Biedroniowi oraz innym sympatykom basketu w dotarciu do słupskiej hali nie przeszkodzi orkan, którego nadejścia na Pomorzu spodziewają się synoptycy.

Drużyna Jeziora lubi w tym sezonie jeździć nad Bałtyk. Dwie ostatnie eskapady naszego zespołu do Gdyni i Sopotu zakończyły się sensacyjnymi zwycięstwami naszego zespołu.

O kolejny triumf będzie bardzo trudno, bowiem słupszczanie przegrali trzy ostatnie mecze i wokół ich drużyny atmosfera mocno się zagęściła. W efekcie pracę stracił serbski szkoleniowiec Dejan Mijatović, a nowym trenerem słupskiego zespołu został Mirosław Liszt-wan. Poprowadził on już pierwsze treningi przed sobotnim spotkaniem z drużyną Jeziora, które rozpocznie się o godzinie 18. Gospodarze będą zapewne starali się ze wszystkich sił wygrać z "Jeziorowcami".

- Takie kłopoty potrafią bardzo mobilizować, dlatego spodziewam się trudnej dla nas przeprawy. Ale jesteśmy na nią przygotowani. Niewiele brakowało, byśmy ostatnio wygrali u siebie ze Stelmetem Zielona Góra. Nie udało się u siebie, to trzeba powalczyć na wyjeździe - mówi trener tarnobrzeskiego zespołu, Zbigniew Pyszniak.

Z optymizmem oczekują sobotniego spotkania także zawodnicy tarnobrzeskiej drużyny. Craig Williams, który ma bardzo dobry sezon i króluje w walce pod tablicami, słyszał o tym, że na mecze w Słupsku przychodzi wielu kibiców, hala jest zwykle pełna.

- Lubię grać przy pełnych trybunach. Postaramy się pokazać w Słupsku dobry basket, chcemy wygrać, a że potrafimy wygrywać, to już udowodniliśmy - uśmiecha się.

Najwyższym zawodnikiem słupskiego zespołu jest mierzący 208 centymetrów wzrostu reprezentant Nigerii, center Callistus Eziukwu. Drużyna ze Słupska meczem rozwiązała kontrakt z rozgrywającym z USA, Williamem Franklinem. W jego miejsce zakontraktowano dobrze znanego w naszym kraju Jerela Blassingame'a. Pod tablicami rządzi mierzący 206 cm wzrostu Macedończyk Bojan Trajkowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24