Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Joe Biden, prezydent Stanów Zjednoczonych, w piątek przylatuje do Polski. Ma odwiedzić także Jasionkę

Beata Terczyńska, Arkadiusz Rogowski, Lidia Lemaniak,
AP/Associated Press/East News
W piątek prezydent USA Joe Biden rozpoczyna wizytę w Polsce. Prawdopodobnie pierwszym jej punktem będzie spotkanie z amerykańskimi żołnierzami w podrzeszowskiej Jasionce. Marcin Przydacz, wiceminister spraw zagranicznych, stwierdził podczas rozmowy w RMF FM, że byłoby to oczywiste, gdyby amerykański przywódca chciał spotkać się ze swoimi żołnierzami, podziękować im za służbę i pomoc sojuszniczą. Przylot Joe Bidena będzie bez wątpienia historycznym wydarzeniem dla naszego województwa.

Będzie to pierwsza w Polsce wizyta Bidena jako prezydenta Stanów Zjednoczonych. W czwartek wziął udział w szczycie NATO w Brukseli.

O szczegółach wizyty prezydenta Stanów Zjednoczonych w Europie mówił jego doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan. Jak przekazał, amerykański przywódca ogłosi m.in. nowe sankcje wobec Rosji. Podczas wizyty w Brukseli i Warszawie Biden będzie omawiał długoterminowe rozmieszczenie wojsk Sojuszu na wschodniej flance, a także „dołączy do działań zmniejszających uzależnienie Europy od Rosji”. Ma też ogłosić nową inicjatywę w sprawie pomocy humanitarnej.

Spotkanie z prezydentem Dudą

W Polsce amerykański przywódca ma spotkać się z amerykańskimi żołnierzami i uchodźcami z Ukrainy. - Będzie rozmawiał z ekspertami od odpowiedzi humanitarnej. Odbędzie spotkanie dwustronne z prezydentem Polski - zapowiadał Sullivan.

Pytany o powody wizyty Bidena w Polsce, argumentował, że „kraj ten przyjął największą liczbę uchodźców z Ukrainy”, a ponadto „znajduje się tam wielu amerykańskich żołnierzy, którzy mają za zadanie bronić wschodniej flanki NATO”. - Polska musi sobie dać radę nie tylko z Ukrainą, ale również z sytuacją związaną z Białorusią. Z tych wszystkich powodów, Polska jest odpowiednim miejscem, gdzie Joe Biden powinien być - tłumaczył.

Do planowanej wizyty odniósł się Zbigniew Rau, szef MSZ. - Wiemy, że Joe Biden przyjeżdża do nas jako sojusznik, jako amerykański polityk, który zna Polskę od kilkudziesięciu już lat. Nie jest to jego pierwsza wizyta w Polsce - mówił szef polskiej dyplomacji Zbigniew Rau.

Jak dodał, Biden w czasie wizyty w naszym kraju „wygłosi ważne przemówienie do polskiej opinii publicznej, ale także bez wątpienia do światowej opinii publicznej”.

W czwartek ok. godz. 17 nie było jeszcze oficjalnego potwierdzenia, że wizyta Joe Bidena rozpocznie się od lądowania w podrzeszowskiej Jasionce i spotkania z amerykańskimi żołnierzami stacjonującymi na Podkarpaciu (sztab logistyczny znajduje się w Centrum Wystawienniczo - Kongresowym G2A Arena tuż przy porcie). Wiele jednak na to wskazuje. Od ok. godz. 13 do późnego popołudnia kierowcy mają się spodziewać utrudnień w ruchu (zostanie wyłączony z ruchu odcinek drogi na terenie Jasionki). Od jednego z pracowników firmy w okolicy portu wiemy, że mają wcześniej wyjść z pracy.

ZOBACZ ZDJĘCIA!

Elitarna amerykańska 82 Powietrznodesantowa ląduje na lotnis...

Jasionka - miejsce strategiczne

O obecność prezydenta USA w Jasionce pytany był w czwartek w RMF FM wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz. Mówił wówczas, że program jeszcze jest dopinany, ale z całą pewnością będzie się składał z kilku części. Najważniejsza - spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą w Warszawie.

- Nie jest wykluczone, że prezydent Biden spotka się także z amerykańskimi żołnierzami 82. Dywizji Powietrznodesantowej, którzy stacjonują pod Rzeszowem. W naturalny sposób dla mnie byłoby to oczywiste, że głowa państwa amerykańskiego chce spotkać się ze swoimi żołnierzami podziękować im za służbę i pomoc sojuszniczą - mówił w rozmowie z Robertem Mazurkiem.

Przypomnijmy. Jasionka to obecnie strategiczne miejsce na mapie wschodniej flanki NATO. Stacjonują tu amerykańscy żołnierze z elitarnej 82. Dywizji Powietrznodesantowej. Przybyli tu z najnowocześniejszym sprzętem, a niewykluczone, że to właśnie na Podkarpaciu wylądowały też osławione baterie Patriot, które unieszkodliwiają nie tylko pociski manewrujące i rakiety balistyczne, ale także drony, samoloty czy śmigłowce. Do Polski trafiły tuż po tym, jak rosyjskie rakiety uderzyły w bazę w ukraińskim Jaworowie, zaledwie 20 km od granicy w Korczowej.

Podczas spotkania z posłami z sejmowej podkomisji ds. transportu lotniczego Prezes Agencji Żeglugi Powietrznej powiedział, że obszar ten (lotniska w Jasionce - red.) „jest w sposób bardzo specjalny chroniony”.

- Jest tam bardzo silna tarcza antyrakietowa - dodał. Ponadto przez cały czas niebo nad Podkarpaciem patrolują samoloty NATO, w tym amerykańskie F-35.

Więcej: w weekendowym wydaniu Nowin.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24