- Na pewno ten tytuł smakuje inaczej niż pierwszy, choćby dlatego, że nie mogę go świętować z drużyną - powiedział Kamil Dziukiewicz, menedżer Kolpinga Frac.
- Nie był to łatwy sezon, ale równa grą we wszystkich meczach zapracowaliśmy na końcowy triumf, o czym świadczy choćby przewaga pięciu punktów nad drugą drużyną. Dlatego nie można mówić, że zdobyliśmy go przy zielonym stoliku, bo wywalczony został przy stole – dodał.
W Lotto Superlidze mężczyzn srebrne medale wywalczyli gracze Dartom Bogorii Grodzisk Mazowiecki, a brązowe - Dekorglassu Działdowo i Dojlidów Białystok. Elitę opuszczają Warta Kostrzyn nad Odrą i Poltarex Pogoń Lębork, w ich miejsce awans uzyskały: ZKS Palmiarnia Zielona Góra oraz PWSZ Zamość.
Nasz zespół uzyskał też prawo gry w prestiżowej Lidze Mistrzów.
- Tym razem chyba podejmiemy rękawicę. Jest na to duża szansa! Mam też już po części dogadany skład na nowy sezon, bo w środowisku jestem znany z tego, że co rok robię zmiany - dodał Dziukiewicz.
Kolping Frac jest pierwszym i jedynym męskim podkarpackim zespołem, który zdobył tytuł mistrzowski w drużynowych mistrzostwach Polski w tenisie stołowym.
W zakończonym sezonie prawo awansu do ekstraklasy wywalczyła też ekipa grająca pod szyldem PKS Pegaz Miasto Łańcut Jarosław II, a więc de facto rezerwy Kolpinga.
ZOBACZ TAKŻE - Tomasz Kamuda, były siatkarz Resovii i trener Developresu, pracujący obecnie w Szwecji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?