MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kazimierz Greń ma kontrkandydatów

Waldemar Mazgaj
Kazimierz Greń będzie miał konkurencję w najbliższych wyborach na prezesa związku.
Kazimierz Greń będzie miał konkurencję w najbliższych wyborach na prezesa związku. Dariusz Danek
Gdyby wybory na prezesa Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej odbywały się dziś, to do rywalizacji z obecnym sternikiem Kazimierzem Greniem stanęliby - Tadeusz Butryn, Janusz Kozicki i być może Wacław Mazur.

Do wiosny jednak jeszcze wiele może się zmienić.

W czerwcu minie osiem lat odkąd delegaci dwukrotnie bezapelacyjnie wybierali Grenia na prezesa związku. W tym czasie obecnemu szefowi urosła całkiem spora opozycja. Choć do najbliższych wyborów jeszcze prawie 9 miesięcy środowisko piłkarskie już wymienia przynajmniej siedmiu kanadydatów na nowego prezesa.

Mówią tak
Nie wszyscy jednak w rozmowie z Nowinami deklarują swoje zamiary. Butryn, Greń i Kozicki są przekonani, że staną do walki w wyborach.

- Taką decyzję podjąłem zaraz po zwolnieniu mnie ze związku przez obecnego prezesa. 40 lat działam w piłce i chcę pokazać delegatom wszystkie niedociągnięcia obecnej władzy - mówi Butryn, do niedawna przewodniczący Wydziału Gier w związku.

Greń jest przekonany, że będzie najlepszym kandydatem.

- Demokracja ma to do siebie, że ludzie mogą wybierać. Nie boję się stanąć do rywalizacji z nikim - zapowiada.

Kozicki, założyciel i prezes Orłów Rzeszów, a w przeszłości piłkarz m.in. Resovii, też postanowił stanąć w szranki o fotel prezesa.

- Związkowi potrzebni są ludzie młodzi, z nowymi pomysłami. Jestem pewien, że będę miał najlepszy program i duże poparcie - deklaruje.

Waha się

Mazur, którego na fotelu prezesa widziałaby opozycja, wciąż nie może się zdecydować.

- Środowisko by chciało, ale się zastanawiam. Już prawie cztery lata nie działam w piłce i nie brakuje mi tego - mówi Komendant Powiatowy Policji w Łańcucie, dla którego ew. wybór na prezesa PodkZPN wiązałby się także z rezygnacją z pracy w policji.

Zaprzeczają
- Jeśli w najbliższych wyborach nie dostanie się do sejmu to stanie do walki o prezesa - mówi nasz informator o pośle Mieczysławie Golbie, obecnie wiceprezesie związku i przyjacielu Grenia.

Razem nawet nagrali płytę z coverami znanych przebojów.

- Nie ma takiej możliwości - zaprzecza jednak poseł z Wiązownicy k. Jarosławia.

Jerzy Węgrzyn, przez lata działacz Czarnych Jasło, który nie ukrywa swojej antypatii do obecnej władzy, nie stanie jednak do walki.

- To żadna przyjemność. Znajdziemy jednak dobrego kontrkandydata dla pana Grenia - mówi.

Obecnego prezesa związku popiera za to Aleksander Bentkowski, prezes Resovii, którego także wymienia się wśród ew. kandydatów.
- Nawet nie wiedziałem, że zbliżają się takie wybory, zresztą już mam dość takich emocji - mówi eksminister sprawiedliwości.

- Zresztą obecny prezes dobrze sobie radzi i nie widzę potrzeby zmian - dodaje.

* * *

Prezesa wybiorą delegaci podczas walnego zebrania wiosną 2012 roku.

- Sposób wyboru i termin określi zarząd związku. Na pewno musimy to zrobić przed wyborami w PZPN-ie, a tamte powinny się odbyć przed 30 października - tłumaczy prezes Greń.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24