Kierowca TIR-a rozburzył mi ogrodzenie i odjechał

Do zdarzenia doszło w nocy, na ul. Kasprowicza.

- Kierowca zahaczył o moje ogrodzenie. Zniszczył je. Niemożliwe, żeby nie poczuł uderzenia. Jednak nawet się nie zatrzymał, aby popatrzeć co się stało. Zaraz odjechał. Od razu powiadomiliśmy policję. Wiem, że kierowca został zatrzymany w okolicach Birczy - mówi Marian Mazurkiewicz, właściciel posesji i uszkodzonego ogrodzenia.

Na chodniku można zobaczyć sporych rozmiarów kamienny słup oraz mniejsze elementy. Uszkodzone zostały również metalowe, kute elementy ogrodzenia. Te zostały sprzątnięte przez właściciela, gdyż zapewne szybko padłyby łupem złodziei.

- Nikt się ze mną nie skontaktował, aby przeprosić, spytać o koszty naprawy, czy choćby próbować wyjaśnić sprawę - mówi Mazurkiewicz.

Obecnie trwa szacowanie szkód. Ogrodzenie zostało wykonane z klinkieru o wymiarach obecnie już nie produkowanych. Trudno je będzie zastąpić.

Zaledwie kilka dni temu pisaliśmy o problemie mieszkańców ul. Kasprowicza. W tej części Przemyśla znajdują się wąskie uliczki, ale również supermarket. Towar do niego dowożony jest ciężkimi samochodami. Mieszkańcy twierdzą, że niszczą one chodniki.

Wówczas władze miejskie wyjaśniały nam, że właściciel supermarketu ma pozwolenie na dostawy towarów i na własny koszt wykonał remont ulicy dojazdowej.