Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Klasa O Dębica: Mnóstwo goli, w tym jeden ze spalonego

tley, sol, mj
W Pustkowie o jedną bramkę byli goście z Frysztaku,
W Pustkowie o jedną bramkę byli goście z Frysztaku, FOT SŁAWOMIR OSKARBSKI
Poprzednio kibice narzekali na zbyt małą liczbę bramek to w tej kolejce sypnęło golami. W trzech meczach padło ich aż 18. Czołowka wciąż się zmienia i nadal nie pokazali się głowni faworyci rozgrywek.

IKARUS TUSZÓW NARODOWY -START WOLA MIELECKA 3-3 (1-2)
BRAMKI: Wójciak 2 (43-karny, 85), Szady (70) - Bańka (3), Pająk (35), Muryjas (75)

IKARUS: Polak - Szady, Kardyś, Kaczmarczyk, Gruszka - Maziarz, Gera, Dudajek, Witkowski (80. Korpanty) - Hadam, Wójciak (90 Hyjek).

START: Paprocki - Muryjas, Pancerz, Radoń, Ogorzałek, Cisło, K. Bierzyński (70. Artur Pietras), Bańka, Pająk (60. Siembab), Abramowicz (80. Arkadiusz Pietras), G. Bierzyński.

SĘDZIOWAŁ: Leszek Żegleń (Ropczyce) ŻÓŁTE KARTKI: Abramowicz, Cisło, G. Bierzyński - Gera.

- Otwarty mecz w jedną i drugą stroną. Szkoda, że Grześ Bierzyński nie wykorzystał swoich sytuacji - mówił Jacek Cyganowski, trener Startru.

Dla gości mecfz zaczął się wspaniale, bo po dwóch asystach wspomnianego Bierzyńskiego jego koledzy zdobywali bramki. Gospodarze zdobyli kontaktową bramkę z rzutu karnego po zagraniu ręką Radonia w polu karnym.

Trener Startu miał później pretensje, że w podobnej sytuacji nie gwizdnął jedenastki dla jego zespołu. W 65. minucie gospodarze wyrównali po niezłym rozegraniu rzutu z autu i celnej główce Szadego. Dobra gra Startu została ukoronowana bramką Muryjsa, choć były jeszcze wspomniane akcje Bierzyńskiego oraz sytuacja w której zdaniem gości piłka przekroczyła linię bramkową, ale sędzia uznał, że bramki nie było.

W 85. miniucie Wójciak dobijał strzał Witkowskiego dając Ikarusowi remis.

- To był dobry, wyrównany mecz. Myślę, że remis nie krzywdzi żadnej ze stron - powiedział Artur Tułacz, szkoleniowiec Ikarusa.

CHEMIK PUSTKÓW - STRZELEC FRYSZTAK 2-3 (1-3)
BRAMKI: Czerkies (19), M. Hamala (60) - Myśliwiec (13), Urban (23), Jamróg (26)

CHEMIK: Fabiańczyk (46. Magdoń) - Janeczko, Balasa, Ł. Kucharski (46. Hamala K.) Kulig, Michałek, Bełko (83. Kożuch), Sędłak (83. M. Kucharski), Wicher, Czerkies, M. Hamala.

STRZELEC: Król - Dyka, Ziobrowski, Jamróg, Zieliński, Lorenc (72. Witalec), Myśliwiec, Mocek (60. Wnęk), Tokarski (89. Pękosz), Sienicki, Urban (44. Such).

SĘDZIOWAŁ: Krzysztof Bomba (Mielec) ŻÓŁTE KARTKI Balasa, Pabiańczyk - Król, Jamróg, Nocek.

Goście zaczęli od pięknego strzału zza "szesnastki" Myśliwca. Bramkarz Chemika był bez szans. Gospodarze szybko wyrównali po kornerze wykonywanym przez Czerkiesa, Król źle wybijał piłkę i dał możliwość janeczce wpisać się na listę strzelców.

Później błędem odwdzięczył się bramkarz miejscowych. Do odbitej od niego piłki dopadł Urban i zrobił co trzeba. Czara goryczy przelała się trzy minuty później gdy Pabiańczyk faulował w polu karnym zawodnika Strzelca. Pewnym egzekutorem jedenastki był Jamróg.

Po przerwie gospodarze dążyli do wyrównania, ale stać ich było tylko na bramkę Mariusza Hamali, po szybkim wykonaniu rzutu wolnego.

KS DZIKOWIEC - BŁĘKITNI ROPCZYCE 0-1 (0-0)
BRAMKA: Chmura (79)

DZIKOWIEC: Król - Skupiński, Mazurek Siebor, Zalewski - Grądzki (85. Krystel), Opaliński, Mokrzycki, Bździkot (58. Tęcza) - Żur, Hopek (65. Reguła).

BŁĘKITNI: D. Kosiba - Proczek, Wolak, Bonowicz, Kozioł - Kramarz, Sulisz, Kisiel (90. Bochenek), Paśko (60. Chmura) - Hajnas, Ł. Kosiba (70. Magdoń).

SĘDZIOWALI Jacek Węgrzyn oraz Tomasz Kukowski i Jakub Stawarz (Mielec) ŻÓŁTE KARTKI: Mazurek, Bździkot - Proczek. WIDZÓW 150.

Jedyną bramkę w spotkaniu zdobył wprowadzony do gry w drugiej połowie - Damian Chmura. Piłkę z boku dogrywał mu Adrian Kisiel, przedłużył Dawid Magdoń, a Damianowi zostało skierować piłkę obok bezradnego Norberta Króla. - Ewidentny spalony - mówił o tej sytuacji Andrzej Szczęch trener miejscowych, który widział dokładnie tę sytuację. W 88. minucie powinno być 1-1, ale rzutu karnego nie wykorzystał Fabian Zalewski.

RANIŻOVIA RANIŻÓW - JUTRZENKA ŁAWNICA 1-1 (1-0)
BRAMKI: Tyburczy (23) - Świst (61).

RANIŻOVIA: Domoń - Janowski, Warzocha, Matejko, Stachyra - Boronowicz, Miazga, Żabiński, Rzeszutek - Hajkowicz, Tyburczy.

JUTRZENKA: Tomczyk - Kopacz, M. Dopart, G. Kędzior, Misiak - Głach (46. Sasor), Świst, J. Dopart (80. Ł. Paterak), Szot - M. Paterak (60. K. Kędzior), Kotula (90. Babula).

SĘDZIOWALI Dawid Piątek Jan Gawle i Tomasz Borkowski (Dębica). ŻÓŁTE KARTKI: Kotula, Szot. WIDZÓW 200.

Jutrzenka zagrała bez 5 podstawowych piłkarzy (Taran, Śpiewak, Padykuła, Przybyło, Sowa) i udało się jej wywalczyć jeden punkt. Gra toczyła głownie w środku pola, sytuacji było niewiele. Obaj trenerzy zgodnie potwierdzili, że remis jest sprawiedliwym wynikiem.

POZOSTAŁE WYNIKI: Igloopool - Stal II Mielec 2-0 (1-0) Pisarek (28), Więcek (49); Sokół Kolbuszowa Dolna - Piast Wadowice Górne 4-2 (1-0) Terlaga (7), Chmielowiec 2 (70, 76), Serafin (85) - Jabłoński (55), Padykuła (70); Wisłok Wiśniowa - Czarnovia 3-3 (0-0) Baran 2, Mikulski 1 - Moraniec, Ciurkot, Falarz; Kaskada Kamionka - Pogórze Wielopole Skrzyńskie 4-2 Borek, G. Rudny, R. Rudny 2 - Olech, Banaś

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24