Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Klasa O Rzeszów: Forma Wólki Niedźwiedzkiej idzie w górę

luci, ola, arko
- Nasi piłkarze grają z meczu na mecz coraz lepiej – chwali swój zespół prezes Techformu Wólka Niedźwiedzka, Marek Frączek.
- Nasi piłkarze grają z meczu na mecz coraz lepiej – chwali swój zespół prezes Techformu Wólka Niedźwiedzka, Marek Frączek. FOTO KRYSTYNA BARANOWSKA
Ta kolejka nieznacznie tylko zmieniła pozycje zespołów w tabeli. W górę nieco poszli piłkarze z Wólki Niedźwiedzkiej, którzy radzą sobie w lidze coraz lepiej.

Lider - Resovia II powiększył przewagę nad rywalami do 7 punktów.

STRUG TYCZYN - LKS TRZEBOWNISKO 6-1 (0-0)
BRAMKI: Brocki 3 (47, 52, 62), Czyrek 2 (85, 90), Bryk (68) - Machej (87).

STRUG: Socha - Porada, Miłoń (68. Bartoń), Paśko, Hadała, Zawadzki, Szymański, Opoń (60. T. Mucha), D. Ślączka (46. Łyszczarz), Brocki (75. Czyrek), Bryk.

TRZEBOWNISKO: Krzanowski - Piędel, Rzeszutek, Kozioł, Pukała, Worek (46. M. Tomasik), Mroczka, Machej, J. Tomasik (60. Chorzępa), Oliwa (70. Płonka), Majcher (46. Kamiński).

SĘDZIOWAŁ: Jakub Redwan (Mielec). WIDZÓW 100.

Po słabej pierwszej połowie w wykonaniu obu zespołów, mecz tak na prawdę rozpoczął się po przerwie.
Festiwal strzelecki Strugu rozpoczął Sebastian Brocki, którego strzał omal nie zablokował Tomasz Pukała.

Ten zawodnik, chyba zbytnio do siebie to wziął, bo kilka minut później nie porozumiał się z bramkarzem i było 2-0. Kolejne bramki dla Strugu sypały się jak z rękawa, nie bez znaczenia miało tutaj pojawienie się na boisku nowych graczy, którzy wprowadzili sporo świeżości.

Piłkarze i działacze klubu z Tyczyna chcąc uczcić urodziny dyrektora klubu Jarosława Żukowskiego podarowali mu wielki tort.

TECHFORM WÓLKA NIEDŹWIEDZKA - IZOLATOR II BOGUCHWALA 3-0 (2-0)
BRAMKI: Gnatek (25), Rzeszutek (40), Gap (76).

TECHFORM: Bąk - Pomykała, Kuduk, Kręcidło, Nowak, Szylar, Gnatek (75. Drozd), Rojcewicz, Marut (90. Frączek), Rzeszutek, 90. Warzybok, Gap (78. Krasoń).

IZOLATOR II: Buż - Cioch, Inglot (60. Puk), D. Kocurek (65. Kępa), Paszek, Prędki, Skoczylas (67. Burak), Skrabucha (70. J. Kocurek), Szpond, Więcek, Warosz.

SĘDZIOWAŁ: Jacek Węgrzyn (Mielec). ŻÓŁTE KARTKI: D. Kocurek, Cioch. CZERWONA: Cioch (71, druga żółta). WIDZÓW 150.

Od początku rysowała się przewaga piłkarzy z Wólki Niedźwiedzkiej, którzy z meczu na mecz poprawiają swój dorobek punktowy. Już w pierwszych minutach o prowadzenie dla swojego zespołu mógł pokusić się Gnatek, ale zmarnował dwie doskonałe okazje.

Na szczęście w 25. minucie zrehabilitował, minął kilku rywali i celnie strzelił na bramkę rywala. W 40. minucie w podobnej sytuacji znów znalazł się Gantek, tym razem jednak bramkarz Izolatora sparował piłkę, do której dopadł Rzeszutek podwyższając wynik.

Po przerwie gospodarze wciąż mieli kilka okazji na zdobycie kolejnych bramek, ale zawodzili, głównie za sprawą dobrej dyspozycji Buża.

ŁKS ŁAŃCUT - RESOVIA II 1-5 (1-4)
BRAMKI: Naróg (7) - Codello 3 (3, 37, 41), Fedan (22), Skowronek (80).

ŁKS: Brzychc - Świder, Naróg, Możdżeń, Olszaniecki - Brzuszek, D. Stopyra (46. K. Stopyra), Maca, Stafiej (82. Łysik) - Walkowicz, Jancarz.

RESOVIA II: Szyszko - Pietrucha, Ślęzak, Baran, Świst (78. Głowacki) - Fedan, Kościelny, ZItka (54. Stencel), Marynowski - Warchoł (73. Skowronek), Codello.

SĘDZIOWALI Łukasz Krasowski oraz Tomasz Kisielewicz i Adrian Rauza (Leżajsk). ŻÓŁTE KARTKI: Świst, Głowacki - Stafiej, Możdżeń, Naróg. WIDZÓW 100.

Już pierwsza akcja gości w 3. minucie zakończyła się sukcesem. Wyraźnie stremowanych łańcucian, którzy zagrali bez kontuzjowanych: Dworaka, Dawida Frączka, Babiarza, Petryka i Szlachty najpierw strzałem zaskoczył Piotr Marynowski; Tomasz Brzychc zdołał jeszcze piłkę sparować na słupek, ale po szybkim podaniu Sebastiana Fedana i uderzeniu Piotra Codello był już bezradny.

Niespodziewanie ŁKS szybko doprowadził do remisu. Po rzucie rożnym wykonywanym przez Mateusza Walkowicza piłkę głową zgrał Łukasz Maca i plasowanym strzałem w prawy róg Adam Naróg pokonał bramkarza gości. Resoviacy, którzy tym razem zagrali tylko z Iljanem Zitką z pierwszej drużyny od razu dążyli do objęcia prowadzenia.

Po kwadransie prostopadłym podaniem obronę gospodarzy rozmontował Kamil Kościelny, a ponownie Resovię na prowadzenie wyprowadził Fedan. W 31. minucie Naróg jeszcze wybił piłkę z linii bramkowej, ale sześć minut później defensywa gospodarzy była znów bezradna po bramce Codello. Czarę goryczy dopełnił błąd bramkarza ŁKS-u po rzucie rożnym, kiedy wprost nagrał on piłkę Codello, a ten bez asysty obrońców swobodnie skierował ją do siatki. W drugiej połowie Resovia zwolniła grę, co najmniej o jedno tempo. Gospodarze za to kompletnie zawiedli, bo poza jednym strzałem w końcówce meczu nie zagrozili bramce rywala. Wiesław Gołda.

Adam Kuźniar - szkoleniowiec gospodarzy podsumował - Nasze błędy ustawiły spotkanie, sami sprokurowaliśmy sobie bramki. Później już przy różnicy kilku goli z takim rywalem jak Resovia ciężko było piłkarzom o mobilizację.

BŁAŻOWIANKA - KORONA RZESZÓW 2-1 (0-0)
BRAMKI: P. Kruczek (54), Jamrozik (74-karny) - Bazylak (81).

BŁAŻOWIANKA: Jamrozik - Brzęk, Ostafiński, Perliński, Jamróz, Drewniak, M. Mijalny, Gwazdacz (46. W. Kruczek), Makara, Sobkowicz (82. P. Chuchla), P. Kruczek.

KORONA: Pieniążek - Kolasiński, Połciewicz, Woźniak (84. Sitek), Dykas, Marczydło, Bazylak, Amarowicz, Kwiatkowski (75. Marszał), Weres, Sierżęga (46. Paszkowski).

SĘDZIOWAŁ: Marcin Sobczak (Rzeszowa). ŻÓŁTE KARTKI: Brzęk, Drewniak, Makara, Jamrozik - Kwiatkowski, Kolasiński, Woźniak, Połciewicz.

Wyjazd Tomasza Orłowskiego do Błażowej, gdzie pracował przez kilka ostatnich lat, nie zakończył się pełnym sukcesem, choć nie wiele brakowało do tego.

W Błażowej nie zapomnieli o uhonorowaniu byłego trenera, który z rąk prezesa Stanisława Kruczka otrzymał drobny upominek, a od kibiców brawa. I na tym miały skończyć się uprzejmości Błażowianki do trenera. Na boisku wyglądało to jednak inaczej.

Znani doskonale Orłowskiemu gracze gospodarzy nie mogli sobie poradzić z ambitnymi rzeszowianami. Korona miała kilka okazji do zdobycia gola, nic z tego.

W przerwie w szatni Błażowianki mocno grzmiało. To było potrzebne miejscowym, bo na kolejne 45. minut wyszedł jakby inny zespół. Gospodarze przeszli do ofensywy i po kilku minutach dopięli swego. Mirosław Makara zagrał do Piotra Kruczka, któremu pozostało wpakować piłkę z kilku metrów.

Błażowianka nie zwalniała, ale bramki nie było łatwo zdobyć. W 74. minucie w polu karnym Korony faulowany był Marcin Sobkowicz. "Wapno" na gola zamienił golkiper Błążowianki Irek Jamrozik. Goście zdobyli kontaktowego gola, ale nie byli w stanie wyrównać.

CCC Dąbrówki - Stal II Rzeszów 1-1 (0-0)
BRAMKI: Dec (90) - Gryboś (62)

DĄBRÓWKI: Kuca - Latuszek, Lassota (75. A. Babka), Ząbek, Gwizdak, Lech, Dec, Rząsa, Kędzierski, M. Babka (62. Wróbel), Kwiatkowski (70. Wańkowicz).

STAL II: Lewandowski - Bartoszek (74. Szwagiel), Kloc, Bukowski, Szacki, Kiema, Prucnal (82. Złamaniec), Groch, Weres, Wójcik, Gryboś.

SĘDZIOWAŁ: Grzegorz Kisielewicz oraz Krzysztof Cich i Paweł Niemczyk (Leżajsk). WIDZÓW 200.

Piłkarze Stali Rzeszów powinni się wstydzić. W składzie rezerw zagrało, aż 6 zawodników, którzy są w kadrze pierwszego zespołu, a mimo to nie byli w stanie pokonać ekipy z Dąbrówek.

- Remis bardzo nas cieszy, został osiągnięty po bardzo trudnej walce - chwalił swoich piłkarzy Marek Kramarz, trener CCC. - Cieszę się, że ambicja moich piłkarzy została doceniona i spotkała ich w ostatnich minutach zasłużona nagroda.

POZOSTAŁE WYNIKI: Sawa Sonina - Łąka 1-0 (0-0) Dycha (77); Włókniarz Rakszawa - Górnovia Górno 2-2 (0-1) Babiarz (23), P. Krasoń (46-karny) - K. Radomski (70), D. Krasoń (90); Dynovia Dynów - Grodziszczanka Grodzisko Dolne 1-1 (0-0) Chudzikiewicz (90-karny) - Czyrny (75).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24