Klasa OAB Krosno: Porażka lidera z Rymanowa. Nie ma mocnych na Guzikówkę [KLASA O KROSNO, KLASA A KROSNO, KLASA B KROSNO] WYNIKI 17.10.2021

- Nie mamy tak mocnego składy, jak w poprzednich sezonach, więc każdy mecz jest dla nas trudny. Tym bardziej cieszymy się z wygranej - mówił Krzysztof Pelczar, prezes Markiewicza, po wygranej 1:0 nad Grabówką.

Cisy Jabłonica Polska – Tempo Nienaszów 1:6 (0:2)
Bramki: J. Frączek 67 – Kuciński 12, Gabriel Gierlasiński 33, W. Kiełtyka 47, 65, A. Majka 75, 88.

Cisy: Sieniawski – Pelczar, Meier, G. Kwolek cz 12, Kolasiński – Janusz, J. Frączek ż, Kasprzyk, Bielak (85 Matusz), Pisula – Prach ż (75 Ryglewicz). Trener Kamil Pelczar.

Tempo: Jurczyk – Świątek (32 A. Musiał), A. Majka, Kuciński (61 M. Gierlasiński), Munia – Gabriel Gierlasiński (72 Łukaszewski), W. Kiełtyka (81 R. Słota), Wietecha, K. Musiał, E. Słota – Romanek (85 Tomasik). Trener Grzegorz Munia.
Widzów 200.

POZOSTAŁE WYNIKI:
Targowiska – Dukla 3:0 (2:0) Chmielowski 24, 31, H. Wilk 85;
Wiki Sanok – Posada Górna 1:3 (0:2) Pielech 79 – T. Kasperkowicz 16, Golowski 31, 62;
Markiewicza Krosno – Grabówka 1:0 (0:0) Churko 80;
Rymanów – Nowotaniec 1:3 (0:2) Rafał Nikody 52 – Longe 22, Mclean 40, 85;
Kołaczyce – Jasło 0:1 (0:1) Stanek 27;
Jedlicze – Besko 0:1 (0:1) K. Kielar 26;
Uherce – Odrzykoń 1:7;
Mrukowa pauza.

Osława Zagórz do tej pory miała problemy ze skutecznością, ale w meczu z Iskrą przeszła prawdziwą metamorfozę, dała strzelecki popis i wygrała swój pierwszy mecz. Zwycięskim szlakiem nadal podążają Bukowianka i Sanovia. Dobre spotkanie zaliczył Górnik, który pokonał LKS Pisarowce. LKS Długie do przerwy prowadził w Zarszynie, po zmianie stron role się odwróciły i ostatecznie to gospodarze wywalczyli trzy punkty.

Bukowsko - Izdebki 4:0 (1:0) Ireneusz Zarzyka dwie, Swalarz, Kseniak;
Lesko - Brzozów 2:1 (0:0) Staszkiewicz 65, Wąchocki 73 - Maniawski 78;
Strachocina - Pisarowce 4:1 (1:1) Adamiak dwie, Cecuła, sam. - Posadzki;
Zarszyn - Długie 2:1 (0:1) Wojtal, Haduch - Pietrzkiewicz 44;
Płowce/Stróże Małe - Bażanówka 1:1 (1:1) Sumara - Kowalczyk (wolny);
Zagórz - Przysietnica 7:0 (3:0) Kowalski cztery, Łącki, Głaz, Pisaniak;
Bezmiechowa - Czaszyn 2:1 (1:1) Mirowski, Bielak - Penar.

Wesoła wygrała na wyjeździe z Kotwicą Korczyna, a hat-trickiem popisał się Witold Drewniak. Dwie bramki strzelił z kolei Paweł Dziadosz grający w Zorzy Łęki Dukielskie, co pozwoliło drużynie utrzymać się na zajmowanej dotychczas pozycji wicelidera. Dobrą dyspozycją popisał się również Grzegorz Wojtowicz z LKS-u Górki, mimo że goście musieli ostatecznie uznać wyższość rywala.

Krościenko Wyżne - Jasienica Rosielna 2:2 (2:1)
Bramki: K. Prajsnar 2, Ł. Leś 21 - K. Jantosz 30, M. Gurgacz 90+2

Krościenko Wyżne: Pelc, Nóżka, Rymar, Rysz, Szul, Leś, Szelc, Różycki, Prajsnar, Hawrot, Frydrych.

Jasienica: Dydek, Antoniewicz, Buczek, Gurgacz, Chęć, Wojtowicz (85 D. Jantosz), Wątróbski, Fic (80 Fiejdasz), Malinowski (60 Pająk), Mateja, K. Jantosz.

POZOSTAŁE WYNIKI:
Klimkówka - Górki 4:3 (1:2) M. Gryzowski, M. Waliszko, D. Grysztar, R. Pacholczyk - Grzegorz Wojtowicz dwie, M. Kuzicki;
Jaśliska - Lubatówka 2:1 (0:0) dla gospodarzy: S. Lorenc, K. Biłas;
Grabownica - Łęki Dukielskie 1:2 (1:1) Dawid Brodzicki 35 - Paweł Dziadosz 23, 59;
Zmiennica - Iskrzynia 1:2 (0:1) gospodarze w 53 minucie - Ł. Pojnar 39, Szopiak 75;
Haczów - Iwonicz 1:1 (0:0) R. Bryś 70 - B. Rajchel 75;
Korczyna - Wesoła 2:4 (0:1) F. Jasiewicz 52, R. Stasik 58 - K. Osip, Witold Drewniak trzy.

Ciężkie chwile dopadły zawodników Bieździedzy, którzy po raz trzeci z rzędu nie potrafili utrzymać prowadzenia i w samej końcówce stracili wszystko co mieli. - Tym razem los oddał nam to, co zabierał w poprzednim sezonie kilka razy. - komentował Piotr Pierzowicz, kierownik wygranych. Skołyszyn choć do przerwy miał problemy w Kopytowej to zdołał odnieść pewne zwycięstwo. Sobniów Jasło notuje spadek formy, bo tym razem tylko podzielił się punktami ze Zręcinem. Michał Majewski w pojedynkę rozstrzygnął losy zawodów w Chorkówce, strzelając cztery gole dla Lubli.

Zarzecze - Bieździedza 3:1 (0:0) Martowicz 87-karny, 90+4, Szpak 90+3 - Kowalski 71;
Sobniów - Zręcin 0:0;
Kopytowa - Skołyszyn 2:6 (2:2) Siwak 12, 40 - Korneusz 26, 64, Figura 29, 71-karny, Berkowicz 67, Stój 76;
Osiek Jasielski - Wojaszówka 1:1 (0:1) Kiełbasa 75 - Wąchała 15;
Chorkówka - Lubla 2:4 (1:1) dla gości: M.Majewski 34-karny, 51, 60, 71;
Brzyska - Faliszówka 2:0 (0:0) Dziedzic 60, Madejczyk 76.
Pauza: Czeluśnica.

Nastąpiła zmiana na pozycji wicelidera po tym, jak Otryt Lutowiska uległ Bieszczadom Jankowce. - Kolejny mecz „wygrany” u siebie przegrywamy – mówi Marek Płeszka, działacz Otrytu. - Było to bardzo ciekawe spotkanie, szkoda tylko, że przegrane.
Rozpędzony lider nie bierze jeńców, tym razem rozbił 13:1 Gabry Łukowe. Pierwsze boiskowe zwycięstwo zanotowała Górzanka, która miała już na koncie wygraną, ale po walkowerze.

Lutowiska – Jankowce 0:1 (0:0) Stefanowski 90;
Górzanka – Polańczyk 2:1 (2:0) dla gospodarzy: Solon dwie;
Średnia Wieś – Mrzygłód 3:0 (1:0) Fedorowiat, Kaim, Kotowski;
Łukowe – Niebieszczany 1:13 (0:6) dla gości: Fal 8, M. Grzyb 10, 33, 54, 59, P. Czubek 30, 39, 53, 61, 84, Koczera 41, Sokół 69, Szepieniec 77;
Myczkowce – Poraż 4:5 (2:1) Franke dwie, Ł. Konik, Czenczek – Mielnik trzy, Banczak, Kolanko;
Olszanica – Ustjanowa 0:3 Wróbel, Szatkowski, Kuźmiński.
Pauza Czerteż.

Cztery gole zdobył Piotr Myćka i poprowadził zespół z Niebocka do 9. wygranej z rzędu. Zwyciężyły też drużyny z 2. i 3. miejsca, ale one wciąż mają straty do odrobienia i jeszcze jesienią nie pauzowały. Bardzo zacięty i ciekawy był mecz w Jaćmierzy; gospodarze doszli na 2:2, ale stracili gola w końcówce. Coraz więcej meczów prowadzi jeden związkowy arbiter, to zapowiedź zbliżającego się strajku.

Głębokie – Nowosielce 6:0 (4:0) Stapiński dwa, Kaim, Szczęsny, Wałach, Tatar;
Hłudno – Pakoszówka 1:3;
Markowce – Srogów 2:2 (2:1) K. Proćko 30, Głowacz 34 – goście w 25 i 53 (karny);
Niebocko – Jabłonka 10:0 P. Myćka cztery, B. Myćka dwie, Kulon, P. Chodór, D. Chodór 1; samobójcza;
Odrzechowa – Pielnia 0:5 (0:4) samobójcze dwie, Śliwiak, Siwik, Sokołowski;
Jaćmierz – Golcowa 2:3 (0:2) Filipowicz, Żuchowski - Kędra dwie, Fiejdasz;
pauza: Dydnia.

W derbach lider z Wróblika Szlacheckiego rozgromił Orzeł Milcza 8:0 i dalej pewnie przewodzi w tabeli. W meczu JKS Jasionów-Orzeł Pustyny nic nie zanosiło się na tak wysoką porażkę gości gdyż jeszcze w 58 minucie Kuźniar wyrównał stan spotkania na 2:2.Ostatnie poł godziny to jednak dominacja gospodarzy i ostateczny wynik to 7-2 JKS-u.

Szczepańcowa - Trześniów 2-5
Kombornia - Lubatowa 6-2
Miejsce Piastowe - Rogi 1-3
Jasionów - Pustyny 7-2
Wzdów - Domaradz 0-2
Wróblik Szlachecki - Milcza 0-8.
Pauza:Rymanów Zdrój

Guzikówka Krosno nie ma sobie równych w tym sezonie i ograła kolejnego rywala, a tym razem padło na Głowienkę, gdzie decydująca i jedyna bramka padła tuż przed przerwą.

Głowienka - Guzikówka 0:1 (0:1) Stec 45;
Jasionka - Łęki Strzyżowskie 3:0;
Świerzowa - Łubienko v.o. 3:0 goście nie przyjechali;
Kobylany - Potok 1:1;
Węglówka - Żeglce 8:2 (2:2) B.Petyniak cztery, Górski trzy, M.Petyniak - Doniek, Dubis;
Frysztak - Iwla 2:1 (1:0) dla gospodarzy: Wnęk 10, Pękosz 71.
Pauza: Brzezówka.

W meczu sąsiadów w tabeli rezerwy Huraganu Zarzecze bezbramkowo zremisowały ze Standartem Święcany, z czego może się cieszyć Wisłoka Nowy Żmigród, która ograła Wrzos Krempna i wykorzystała pauzę swojej imienniczki z Niegłowic, wskakując na fotel lidera. Łubno Szlacheckie rozstrzelało gości z Hankówki aż 8:1.

Na spotkanie Wisłoki Błażkowa z Nowym Dworem Makowiska nie oddelegowano żadnego sędziego, przez co zawody po połowie prowadzili trenerzy obu drużyn.

- To było żenujące. Nie chce mi się nawet gadać, bo to nadaje się na szerszy artykuł. Związek nas totalnie zlekceważył i uświadomił, że nie jesteśmy nikomu potrzebni - grzmiał Stanisław Pacana, kapitan Wisłoki.

Błażkowa - Makowiska 2:4 (1:1) S.Czapla, Pacana – Grzywacz dwie, samobójcza, Sokołowski;
Zarzecze II - Święcany 0:0;
Nowy Żmigród - Krempna 3:1;
Łubno Szlacheckie - Hankówka 8:1 (6:1) Gradowicz 3, 55, Młocek 7, 35, J.Sajdak 15, 58, Kosiek 32, Lawera 36 - Pucykowicz 17;
Nowy Glinik - Warzyce 1:0;
Szebnie - Osobnica 0:2 (0:1) Faryj 35, Gierut 76;
pauza: Niegłowice.