To miało oznaczać, że w zaplanowanym na przyszłą środę meczu Stali z Azotami Puławy ekipa Pawła Nocha będzie w komplecie.
Ręka w gipsie
Nic z tych rzeczy. Podczas spotkania w Szczecinie na listę kontuzjowanych wskoczył Antonio Pribanic. Obrotowy Stali niefortunnie upadł skręcając mocno kciuk.
- Kciuk mu się wywinął i praktycznie od 15 minuty graliśmy bez "Antka" - mówi Paweł Noch. Trener Stali, po zabiegach masażystów, desygnował Pribanica jeszcze do gry w końcówce meczu, ale zawodnik niewiele mógł zdziałać z kontuzją.
Chorwat miał wczoraj popołudniu zrobione USG uszkodzonego palca.
- Niestety diagnoza nie jest najlepsza, prawdopodobnie jest to zerwane ścięgno w kciuku. W każdym razie lekarz zarządził gips - wyjaśnia trener.
Niestety oznacza to, że w tym roku nie zobaczymy już "Antka" na parkiecie. Na szczęście coraz lepiej czuje się Gudz i to on zapewne zagra na kole, choć trener Noch ma w obwodzie jeszcze Damiana Kostrzewę. Ten ostatni to skrzydłowy, ale w ostatnim czasie miał kilka epizodów jako obrotowy, również w reprezentacji Polski.
Wzmocnienia? Najwcześniej końcem roku
Pribanic to jednak nie jedyny problem zdrowotny w Stali. Z przyczyn zdrowotnych nie trenują od początku tygodnia Michał Chodara i Rafał Gliński. Pierwszemu znów odzywa się kontuzja ścięgna Achillesa, a drugi ma bóle pleców.
- Nie są to raczej kontuzje, które wykluczą ich z gry, ale muszą odpocząć kilka dni. Niestety taki odpoczynek to konieczność w naszej sytuacji, za tydzień gramy bardzo ważny mecz z Puławami, potem dwa kolejne - mówi Noch.
- Do końca roku zostało nam trzy spotkania ligowe, ich wynik może mieć ogromny wpływ na końcowy układ tabeli.
Częste kontuzje zawodników i krótka ławka rezerwowych sprawiają, że głowę trenera coraz częściej dręczą myśli o wzmocnieniu składu.
- Nie wykluczam takiej możliwości - mówi Noch. - Do tego jest jednak potrzebne zielone światło od zarządu klubu.
Dotychczas w klubie finansowo było niewesoło, nawet nie myślano zatrudniać nowych zawodników. W ostatnim czasie jednak Stal zyskała możnego sponsora i zapewnienie wsparcia ze strony miasta.
- Do końca roku nie ma tematu wzmocnień - ucina krótko Stanisław Leśniak, sekretarz klubu dodając, że wzmocnienia nie są niezbędne, ale ich nie wyklucza.
W najbliższy weekend mielczanie mają wolne, gdyż zaplanowany mecz z Azotami Puławy przełożono na środę (4 grudnia). W tym roku mielczanie zagrają jeszcze wyjazdowy mecz w Legionowie (7 grudnia) i u siebie z MMTS-em Kwidzyn (14 grudnia), a także w ramach Pucharu Polski z Chrobrym Głogów (11 grudnia u siebie).
Potem nastąpi 7-tygodniowa przerwa w rozgrywkach. Szczypiorniści wrócą do gry 1 lutego. Wtedy Stal zagra na wyjeździe z Chrobrym.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Dom reżysera wystawiony na sprzedaż za 1,5 miliona złotych. W tle rodzinny dramat
- Ile dać na komunię? Roksana Węgiel komentuje. Wspomniała o kopertach pieniędzy
- Skrzynecka WYLECI z "TTBZ"?! Mamy sensacyjne przecieki: "NIKT JEJ TAM NIE CHCE"
- Bieniuk jest w ciąży? Pokazała się tak, jak stworzył ją Bóg i rozpętała burzę