Koniec kina w Nisku. Seanse tylko do końca maja

Teoretycznie, kino będzie mogło wznowić działalność. Jest jedank kilka ale. Po pierwsze musi najpierw zostać wyposażone w sprzęt do odtwarzania filmów na cyfrowych nośnikach, bo nowości kinowe nie są już rozpowszechniane na taśmach, trzeba zmodernizować także sam budynek.

Najpierw remont, potem rewolucja

Podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej w Nisku radni wysłuchali sprawozdania z rocznej działalności Niżańskiego Centrum Kultury "Sokół", w tym kina. - W 2012 roku odbyło się 68 seansów, w tym 14 organizowanych i 2 bezpłatne, filmy obejrzało w sumie prawie 1300 osób - mówiła Alicja Sochacka, pełniąca obowiązki dyrektora NCK "Sokół".

Od niedawna kinowe nowości są rozpowszechniane głównie na nośnikach cyfrowych. Filmy na taśmach odchodzą już do lamusa. Stąd też działalność kin, które nie są dostosowane do odtwarzania filmów na nowych nośnikach, stanęła pod znakiem zapytania.

- W maju mamy jeszcze kopie dwóch filmów i w zasadzie kino musi zostać zamknięte - dodaje Alicja Sochacka. - Należy się zastanowić co dalej. Mamy już napisany projekt na cyfryzację kina, ale zaczęliśmy się zastanawiać, czy ma sens składanie tego wniosku. Po rozmowach z burmistrzem doszliśmy do wniosku, że najpierw trzeba zmodernizować salę, wymienić krzesełka.

Zdaniem Alicji Sochackiej, jest szansa na to, że wniosek zostanie złożony pod koniec tego roku.

Gmina robi przymiarki

Gmina już robi przymiarki do modernizacji bazy lokalowej.

- Jest zlecona ekspertyza oraz koncepcja modernizacji i rozbudowy kina - powiedział burmistrz Niska Julian Ozimek. - Zobaczymy, co przedstawią projektanci. Według wstępnej oceny, doprowadzenie budynku kina do takiego stanu, jaki powinien być, kosztowałoby od 1,5 miliona do 2 milionów złotych.