MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Koniec roku szkolnego. Kwiaty i łakocie dla nauczycieli

Małgorzata Wąsacz
Filip Kowalkowski
Dziś koniec roku szkolnego. Wśród podarunków dla belfra mogą być nawet... wyjazdy do SPA.

- Za moich czasów nauczyciele na zakończenie roku szkolnego dostawali kwiaty lub czekoladki. Nie rozumiem mody na kupowanie im prezentów. Podobnego zdania jest większość rodziców z klasy mojego syna. Uznaliśmy, że z pieniędzy klasowych kupimy bukiet kwiatów dla wychowawczyni oraz po jednej różyczce dla pozostałych nauczycieli. Syn kończy czwartą klasę podstawówki. Niestety, inaczej było w klasie córki.

Ona kończy gimnazjum, więc rodzice uznali, że wychowawczyni, oprócz kwiatów, należy się jeszcze prezent za trzy lata opieki nad klasą. Po długich dyskusjach wybór padł na bon podarunkowy za 500 złotych do sklepu z wyposażeniem wnętrz oraz bombonierkę z pralinami. Ponieważ na ich zakup nie wystarczyło pieniędzy z funduszy klasowych, każdy z rodziców musiał dorzucić po 20 złotych. Dobrze, że tylko tyle, bo koleżanka z pracy musiała dołożyć 150 złotych, bo nauczycielce syna zafundowali wyjazd do SPA - opowiada pani Jolanta.

Pan Adam, tata trzecioklasisty, dodaje: - Co miesiąc na fundusz klasowy wpłacaliśmy po 5 złotych, co dało 50 złotych rocznie od każdego rodzica. Z tych pieniędzy kupimy wiązankę kwiatów dla wychowawczyni i po jednej róży dla pozostałych nauczycieli - mówi.

Róże i słoneczniki na topie

To właśnie kwiaty są najczęściej wybieranym prezentem dla nauczycieli na zakończenie roku szkolnego.

- Jeśli rodzice kupują je sami, to wybierają po jednym dla każdego nauczyciela. Natomiast gdy zakup jest finansowany z pieniędzy składkowych, to najczęściej wybór pada na bukiety za 70-80 złotych. Najpopularniejszymi kwiatami są słoneczniki i róże - przyznaje Piotr Wiśniewski, właściciel kwiaciarni.

Czekoladowe kwiaty czy serduszka w prezencie

Na liście prezentów na zakończenie roku szkolnego wysokie miejsce zajmują również słodycze, a zwłaszcza praliny.

- Takie słodkie podziękowanie dla nauczycieli za ich pracę jest bardzo miłe, a zarazem niezobowiązujące. Uważam, że sprawi większą przyjemność niż kwiaty. Jeśli jednak chcemy je wręczyć nauczycielowi, to możemy całe pudełko wypełnić pysznymi kwiatami... z czekolady. W tym roku na topie są również praliny w kształcie serduszka oraz żółte „smajliki”, czyli uśmiechnięte buźki - mówi Angelika Makowska, właścicielka sklepu z belgijskimi pralinami.

Według niej, choć w tym roku rodzice czasem mieli kłopot z wyborem pralin, jedno jest pewne: kupowali te bez alkoholu. Ramka z uśmiechniętymi buziami uczniów Hanna Maruta, główny stylista sieci „home&you”, mówi wprost:

- Ciepłe, płynące z serca, słowa są najlepszym podziękowaniem dla nauczycieli za codzienny trud, jaki wkładają w edukację naszych dzieci. Jednak z doświadczenia wiemy, że rodzice do słownych podziękowań często decydują się dołączyć symboliczny upominek. Niezmiennym zainteresowaniem przed końcem roku szkolnego cieszą się bony podarunkowe, albumy oraz multiramki na zdjęcia, które wypełniają później uśmiechniętymi buziami wychowanków - opowiada Hanna Maruta.

Jak dodaje, ci, którzy dobrze znali nauczyciela i jego zainteresowania, wybierali bardziej spersonalizowany upominek. W tym przypadku rodzice stawiają na prezenty praktyczne, np. akcesoria kuchenne dla wielbicieli gotowania czy kosz piknikowy dla amatorów spotkań pod gołym niebem. Od kilku lat powodzeniem cieszą się też ozdobne szkatułki, wazony oraz patery, jak również eleganckie tekstylia.

Zobacz także: Sławomir Broniarz, prezes ZNP: nauczyciele stracą na reformie edukacji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24