Konne patrole przy granicy polsko-ukraińskiej w Bieszczadach [ZDJĘCIA]

Norbert Ziętal
Norbert Ziętal
Bieszczady to jedynie miejsce w Polsce, w którym konie pomagają straży granicznej w patrolowaniu granicy państwowej.
Bieszczady to jedynie miejsce w Polsce, w którym konie pomagają straży granicznej w patrolowaniu granicy państwowej. BiOSG
Korynt, Wasal, Feniks, Aramis, Pasat, Bachmat, Falcon i Kaprys to jedyne konie w Polsce, które są "na wyposażeniu" polskiej Straży Granicznej. Pomimo pandemii, nieustannie potwierdzają swoją wszechstronność i niezawodność w ochronie bieszczadzkiego odcinka granicy państwowej.

Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej jako jedyny w Polsce wykorzystuje konie służbowe do patrolowania granicy państwa. Ta forma służby na Podkarpaciu ma już ponad 25-letnią tradycję i nawiązuje do czasów, kiedy w pierwszych dekadach XX stulecia granicę ochraniali żołnierze Korpusu Ochrony Pogranicza.

- Osiem koni rasy "polski koń szlachetny półkrwi" ramię w ramię z funkcjonariuszami Straży Granicznej pełni służbę w dwóch górskich placówkach SG - w Ustrzykach Górnych i w Czarnej Górnej. Czteronożni kompani są doskonałym uzupełnieniem nowoczesnych technologii wykorzystywanych na granicy, zapewniają skryte i szybkie przemieszczanie się w trudnym i zróżnicowanym terenie Bieszczad. Jeździec-funkcjonariusz na koniu podczas kilkugodzinnego patrolu jest w stanie sprawdzić nawet 40-kilometrowy odcinek granicy - informuje Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej.

Bieszczady to jedynie miejsce w Polsce, w którym konie pomagają straży granicznej w patrolowaniu granicy państwowej.

Konne patrole przy granicy polsko-ukraińskiej w Bieszczadach...

Wierzchowce ze straży granicznej są wyszkolone na wypadek sytuacji kryzysowych czy tzw. patroli skrytych. Dobrze poradzą sobie w sytuacji ewentualnych strzałów i detonacji.

Konie doskonale sprawdzają się w trudnym, górskim terenie. Zarówno wiosną, latem czy jesienią, jak również w zimie. Niejednokrotnie są o wiele szybszym sposobem transportu w trudnym terenie, niż motocykle czy quady. Podczas kilkugodzinnego patrolu konnego, bez względu na pogodę i porę roku, są w stanie skrycie sprawdzić ponad 30-kilometrowy odcinek granicy.

W skład grupy jeźdźców konnych BiOSG wchodzi kilkunastu specjalnie wyszkolonych funkcjonariuszy. Łączy ich z końmi szczególna więź. Doskonale się znają, a konie idące na emeryturę często pozostają pod opieką strażników granicznych. Służbę w BiOSG pełnią Evento, Pasat, Bachmat, Falcon, Kaprys, Wasal, Korynt oraz Feniks. W minionych latach konie pomagały funkcjonariuszom patrolować również inne odcinki granicy polsko-ukraińskiej. Oprócz placówek Straży Granicznej w Czarnej Górnej i Ustrzykach Gónych znajdowały się również na wyposażeniu w Kalnikowie i Krościenku. Konie w BiOSG "pracują" do 15 roku życia, później przechodzą na "emeryturę".


ZOBACZ TEŻ: 10 najwyższych szczytów w polskich Bieszczadach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24
Dodaj ogłoszenie