MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Konrad Cupryś zdobył dwie bramki widząc na jedno oko

Rozmawiał Łukasz Pado
Konrad Cupryś (z lewej) to obecnie jeden z najlepszych zawodników Izolatora.
Konrad Cupryś (z lewej) to obecnie jeden z najlepszych zawodników Izolatora. Krzysztof Kapica
Przymrużyłem i strzeliłem - mówi KONRAD CUPRYŚ, autor dwóch bramek dla Izolatora Boguchwała w meczu III ligi piłkarskiej ze Strumykiem Malawa.

- Zdobył pan dwie bramki, które zadecydowały o zwycięstwie. Czuje się pan bohaterem?
- Nie czuję się i nie zgadzam się z tym. Fakt, strzeliłem dwie bramki, ale mamy w zespole zasadę, że nie ważne kto strzela ważne, ze zespół wygrywa. Nigdy nie wyznaczamy bohaterów meczu i nie chcę by mnie tak nazywano.

- Był to trudniejszy mecz, niż ten jesienny wygrany ze Strumykiem u siebie 5-0?
- Zdecydowanie. Rywale pałali żądzą rewanżu. Jesienią wygraliśmy 5-0, ale ten wynik nie odzwierciedlał tego co było na boisku. Wygraliśmy wtedy zasłużenie, ale zdecydowanie za wysoko. Strumyk świetnie organizuje się w obronie, ciężko ich sforsować.

- Miał pan problem z okiem w czasie meczu. Co chwila podbiegał pan do ławki rezerwowych...
- Noszę szkła kontaktowe, bo jestem krótkowidzem. Podczas jednej z akcji piłka uderzyła mnie w oko i jedna z soczewek wypadła. Żeby dobrze widzieć musiałem mrużyć lewe oko. Ciężko się grało, bo obraz mi się rozmazywał, ale dałem rady.

- Podszedł pan do karnego wiedząc, że słabo widzi?
- Zdecydowałem się, bo czułem się na siłach. Zamrużyłem jedno oko żeby ostrzej widzieć i strzeliłem. Udało się.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24