Konrad Fijołek z obietnicami dla wszystkich osiedli Rzeszowa. Zaczyna od os. Budziwój. Obiecuje remont ulic, stadionu i budowę szkoły

- Jestem jedynym kandydatem, który objechał wszystkie rzeszowskie osiedla. Wracamy ponownie z konkretnymi propozycjami. Mam przyjemność zaczynać kolejny etap kampanii na osiedlu, na którym mieszkam

- powiedział Konrad Fijołek na czwartkowej konferencji w Budziwoju.

Kandydat na prezydenta Rzeszowa wraz ze swoim komitetem wyborczym przedstawił tzw. kontrakt, czyli zbiór obietnic dla mieszkańców osiedla, które ma zrealizować po objęciu stanowiska. Lista składała się z trzech punktów:

• Chodniki i modernizacja ul. Herbowej, ul. Miejskiej oraz ul. Senatorskiej
• Oświetlenie na ul. Porąbki i ul. Podleśnej
• Budowa żłobka i przedszkola.

Nawet 20 mln na inwestycje w os. Budziwój?

- Powiększenie Rzeszowa jest sukcesem pana prezydenta Ferenca i jego sukcesem w historii miasta powinien pozostać. My chcemy skupić się na tych osiedlach, które zostały włączone do miasta w ostatnich latach. Budziwój przyłączony w 2010 roku, ogromny obszarowo, coraz bardziej ludny, ma potrzeby, na które musimy odpowiedzieć - uzasadniał Konrad Fijołek.

Do listy dopisał również modernizację szkoły oraz stadionu klubu Grunwald Budziwój. Wspomniał także, że chciałby przebudować kładkę łączącą Budziwój z Boguchwałą. Przedstawił również wstępne wyliczenia co do kosztów tych inwestycji.

- Tak naprawdę jest to rząd kilkunastu do 20 mln złotych. Chcielibyśmy zacząć od 2 - 3 mln złotych na Miejską, Senatorską i Herbową. Chcemy, żeby w ciągu 3 czy 4 lat na Budziwój znalazło się 20 mln - opisał Fijołek.

Konrad Fijołek proponuje remonty i inwestycje

Dodał, że budowa samego przedszkola i żłobka to 8 - 10 mln złotych. Podkreślił, że w ciągu dwóch lat nie da się zrobić wszystkiego, ale chciałby w pierwszej kolejności zmodernizować ulice, projektując w tym samym czasie przedszkole.

Konrad Fijołek zapewnił, że wszystkie osiedla dostaną podobne kontrakty z obietnicami inwestycyjnymi. Gdzie według kandydata jest potrzebny największy wkład?

- Nowe Miasto ma swoje potrzeby, ale nie wymaga tak dużych inwestycji jak Budziwój. Trudno powiedzieć, które osiedla są najbardziej priorytetowe. Inwestycji wymagają przede wszystkim nowe osiedla. To są najszybciej urbanizujące się części miasta, każde osiedle mamy w miarę dokładnie przeanalizowane - zapewnił K. Fijołek.