Konsultacje społeczne w sprawie zmiany granic Sanok. Miasto chce być większe

- Konsultacje odbędą się w dniach od 5 listopada do 14 listopada. Przedmiotem konsultacji jest projekt zmiany granic poprzez włączenie do Miasta Sanoka: obszaru sołectwa Bykowce, sołectwa Zabłotce, oraz części sołectwa Trepcza z Gminy Sanok – informuje Urząd Miasta Sanok. Wyrażenie opinii polega na umieszczeniu w odpowiedniej rubryce: „Jestem za”, ” Jestem przeciw”, ” Wstrzymuję się”, znaku X i złożeniu podpisu na ankiecie konsultacyjnej – dodaje UM Sanok.

To już drugie konsultacje w sprawie poszerzenia granic miasta, przeciwko któremu sprzeciwiają się mieszkańcy w/w sołectw. Pierwsze zorganizowano w dniach od 15 do 26 lutego tego roku. Frekwencja w Sanoku wyniosła wtedy zaledwie 3,77 procent.

- Podczas konsultacji 61 proc. głosujących opowiedziało się za poszerzeniem granic Sanoka i to jest bardzo pozytywny sygnał. Zaktywizowali się mieszkańcy wszystkich dzielnic. Ankiety były wypełniane proporcjonalnie do liczby mieszkańców, najwyższą frekwencję zanotowano na Wójtostwie, najniższą na Zatorzu. Ogółem wypełniono 1550 ankiet, w tym ważnych głosów oddano 1375 – informował Urząd Miasta Sanoka.

Przeciwko zmianie granic Sanoka opowiedziało się 35 proc. sanoczan, zaś od głosu wstrzymało się 4 proc. głosujących. Podczas konsultacji oddano 1375 głosów ważnych oraz 175 głosów nieważnych.

Diametralnie inaczej wyglądała sytuacja na terenie gminy Sanok, której mieszkańcy nie chcą przyłączyć się do miasta.

- Konsultacje w sprawie przyłączenia trzech sołectw Gminy Sanok do Miasta Sanok rozpoczęły się 2 listopada i będą trwały do 14 listopada powiedział – Paweł Wdowiak, zastępca wójta gminy Sanok. Poprzednie dotyczyły dziewięciu miejscowości.
We wszystkich średnia frekwencja wyniosła około 70 proc. Praktycznie wszyscy - około 98 proc. mieszkańców, wypowiedziało się negatywnie w sprawie pomysłu przyłączenia części gminy do granic Sanoka – dodaje Paweł Wdowiak. Jak będzie teraz trudno mi powiedzieć. Wiadomo jednak, że wynik konsultacji nie jest wiążący. Dla nas jest on jednak miernikiem zadowolenia mieszkańców z tego jak pracujemy. Jeśli coś się zmieniło to wynik poznamy 15 listopada – informuje zastępca wójta.

Od początku pomysłu poszerzenia granic Sanoka, w mieście i na terenie gminy Sanok organizowane są protesty. Ostatni miał miejsce pod koniec sierpnia.

- To odpowiedź na wznowienie procedury przyłączenia trzech sołectw w granice administracyjne miasta Sanoka – powiedziała nam w sierpniu Oliwia Radwańska z Zabłociec, współorganizatorka protestów. Jasno mówimy, że nie ustąpimy burmistrzowi Matuszewskiemu i będziemy bronić naszych miejscowości przed odłączeniem od Gminy Wiejskiej Sanok. Nawet, jeśli to się nie powiedzie nie zaniechamy starań, by przywrócić stan pierwotny. Liczymy jednak na to, że obronimy swoje miejscowości przed wchłonięciem przez miasto - dodała Oliwia Radwańska.

Ostateczną decyzję o tym czy Sanok zostanie powiększony podejmie Rada Ministrów. Wcześniej po konsultacjach społecznych, stosowne uchwały podejmą radni samorządów lokalnych. Ich wnioski trafią na biurko wojewody podkarpackiego Ewy Lenart, a ta przekaże je do ministerstwa.