- Przechodziłem dziś obok rzeszowskiego dworca i zauważyłem, że do jednej z aptek w okolicy stoi spora kolejka. Nie miałem pojęcia o co chodzi, ale później dziewczyna powiedziała mi, że była w aptece i na drzwiach wisi informacja o tym, że w środku nie może znajdować się więcej niż jeden pacjent. O co chodzi? Dalej panika związana z koronawirusem? - zastanawia się Janusz, czytelnik portalu Nowiny24.pl.
Pierwsze przypadki zarażenia koronawirusem, ludzie ruszyli do aptek
Postanowiliśmy sprawdzić, czy taka sytuacja ma miejsce w innych aptekach w mieście. Skontaktowaliśmy się z Wojewódzkim Inspektoratem Farmaceutycznym w Rzeszowie.
- Jest takie zalecenie Naczelnej Izby Aptekarskiej. Pojawiły się tam wytyczne dla aptek dotyczące tego, jak personel medyczny ma się zachować. Bo jeżeli mamy pomagać pacjentom, musimy zminimalizować ryzyko zakażenia personelu aptecznego
- tłumaczy Monika Urbaniak, Podkarpacki Wojewódzki Inspektor Farmaceutyczny.
- Już teraz dzwonią do mnie apteki, że niektóre będą pracowały w systemie jednoosobowym. A to dlatego, że farmaceutki muszą zostać w domach i opiekować się dziećmi. W wytycznych możemy przeczytać, żeby wpuszczać do okienka jedną osobę, zachować odpowiednią odległość. A kolejki biorą się stąd, że po informacji o pierwszych przypadkach zarażenia koronawirusem, ludzie ruszyli do aptek - kontynuuje.
Na stronie Naczelnej Izby Aptekarskiej możemy przeczytać również o takich zaleceniach jak:
- wietrzenie aptek co najmniej raz na godzinę,
- unikanie przez farmaceutów dotykania rękami ust, oczu i nosa,
- czy jak najczęstsza dezynfekcja blatów, klamek, szyb, telefonów i klawiatur.
Może być gorzej, ilość pacjentów się zwiększa
Sprawdziliśmy jak wygląda sytuacja w kilku popularnych aptekach w Rzeszowie. Faktycznie, na drzwiach wielu z nich wiszą informacje dotyczące maksymalnej liczby pacjentów, które mogą na raz przebywać w pomieszczeniu.
Kolejki były tylko w kilku miejscach, jak na razie większość aptek działa tak, jak dotychczas. Niestety, to może się niedługo zmienić.
- Może się zdarzyć taka sytuacja, że z pięciu farmaceutów na aptekę może zostać trzech. Przez to czas obsługi ulegnie przedłużeniu, nie tylko z racji na restrykcyjne wymagania sanitarno-epidemiologiczne, ale po prostu czasami personel się zmniejsza
- wyjaśnia Monika Urbaniak.
- To są w większości kobiety, które mają dzieci w wieku ok. ośmiu lat. Szkoła jest zamknięta, nie mają z kim zostawić dzieci - dodaje.
- Każdy jest przestraszony i ja to rozumiem. Ludzie idą kupować środki do dezynfekcji, środki przeciwgorączkowe. Ilość pacjentów się zwiększa, a oprócz tego musimy też dbać o personel apteczny, żeby ktoś mógł wydać nam potem te leki. Do aptek przychodzą różne osoby i jest to siedlisko różnych wirusów i bakterii. Trzeba jakoś działać - tłumaczy Wojewódzki Inspektor Farmaceutyczny.
Tłumy w sklepach. Rzeszowianie natychmiast ruszyli na zakupy...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
Polecane oferty
kup teraz

WMF Kitchenminis 4211129128131
Założona w 1853r i znana ze stylowego wzornictwa ł…
kup teraz

KitchenAid Artisan K400 5KSB4026ECA Czerwony Karmelek
Blender KitchenAid Artisan K400 CA 5KSB4026ECA kar…