Koronawirus na Podkarpaciu. Policjanci i żołnierze obrony terytorialnej kontrolują osoby poddane kwarantannie [ZDJĘCIA]

Łukasz Solski
Łukasz Solski
Na zdjęciu wspólna kontrola osób na kwarantannie w Jarosławiu.
Na zdjęciu wspólna kontrola osób na kwarantannie w Jarosławiu. Łukasz Solski
W piątek liczba osób objętych kwarantanną na Podkarpaciu wynosiła ponad 10 tys. Od kilku dni żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej wspierają policjantów, którzy w porozumieniu ze służbami sanitarnymi sprawdzają, czy osoby objęte kwarantanną przebywają w domach.

Wspólne działania służb medyczny oraz żołnierzy i policjantów mają na celu ograniczenie rozprzestrzeniania się koronawirusa.

- Nasza pomoc polega na wspólnym patrolowaniu miejsc kwarantanny, zebraniu informacji o samopoczuciu i potrzebach mieszkańców objętych kwarantanną, jak również nawigacji miejsc do których pomoc ma dotrzeć. Sprawdzenia odbywają się głównie telefonicznie z odległości umożliwiającej potwierdzenie pobytu osoby w wyznaczonym miejscu

- zaznaczył płk Dariusz Słota, dowódca 3. Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej.

Aktualnie żołnierze WOT wspierają policję w Jarosławiu, Rzeszowie, Dębicy, Jaśle, Leżajsku i Stalowej Woli. W przyszłym tygodniu wspólne kontrole pojawią się w Przemyślu.

Wszystkie kontrole odbywają się w sposób wykluczający możliwość kontaktu fizycznego żołnierzy i policjantów z osobą objętą kwarantanną. Mundurowi rozmawiają z taką osobą telefonicznie bądź za pośrednictwem domofonu.

Dodajmy, że żołnierze WOT wspierają podkarpackie służby graniczne w ośmiu punktach kontrolnych.

W całym kraju w działania związane z walką z koronawirusem zaangażowanych jest ponad 2 tys. żołnierzy WOT.

Od blisko tygodnia w WOT funkcjonuje punkt bezpłatnej, całodobowej infolinii wsparcia psychologicznego. Pod numerem telefonu 800-100-102 każda osoba samotna, starsza, czy źle znosząca izolację lub odczuwająca stan wzmożonego zagrożenia związanego z epidemią koronawirusa – może otrzymać fachową pomoc psychologiczną.

iPolitycznie - Czy słowa Stefańczuka o Wołyniu to przełom?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 2

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
28 marca, 10:23, Gość:

Powinna byc jawna informacja o adresach osob na kwarantannie i objetych nadzorem tak jak w korei pld zamiast glupiego sprawdzaania u mnie w bloku 380 osob przyjachala kilku osobowa rodzina z Anglii na kwarantannie i codziennie chodzą do osiedlowego sklepiku wywalone maja na warunki kwarantanny obok jeszcze sa 3 bloki x ok. 380 os wiec razem mamy 1520 osób potencjalnie narazonyvh na kontakt bo ludzie wola robic zakupy w osiedlowym sklepiku. Jakby bylo informacja o takich ludziach to spoleczenstwo lepiej by nad tym czuwalo niz sluzby ktore fizycznie nie sa w stanie wszystkich sprawdzac tym bardziej ze pewnie ojciec siedzi w domu pod telefonem a reszta wychodzi na zewnatrz.

Po co daleko szukac.:udzie ktorzy przylatuja z zagranicy do warszawy sa wpisywani na kwarantanne ale zanim dojada do rzeszowa czy obojetnie gdzie sa pozostawieni sami sobie jada pociagami autobusami nikt nie zwraca uwagi na to czy, Ile ludzi moga zarazic po drodze Czy nikt o tym nie pomyslal Oczywiscie nie mowie ze wszyscy sa zarazeni ale przepisy sa malo precyzyjne.W niektorych miastach wogole nikt tych ludzi nie sprawdza Kary sa tylko na papierze to jest prawdziwy problem

G
Gość

Powinna byc jawna informacja o adresach osob na kwarantannie i objetych nadzorem tak jak w korei pld zamiast glupiego sprawdzaania u mnie w bloku 380 osob przyjachala kilku osobowa rodzina z Anglii na kwarantannie i codziennie chodzą do osiedlowego sklepiku wywalone maja na warunki kwarantanny obok jeszcze sa 3 bloki x ok. 380 os wiec razem mamy 1520 osób potencjalnie narazonyvh na kontakt bo ludzie wola robic zakupy w osiedlowym sklepiku. Jakby bylo informacja o takich ludziach to spoleczenstwo lepiej by nad tym czuwalo niz sluzby ktore fizycznie nie sa w stanie wszystkich sprawdzac tym bardziej ze pewnie ojciec siedzi w domu pod telefonem a reszta wychodzi na zewnatrz.

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24
Dodaj ogłoszenie