Mecz nie zaczął się dobrze dla zespołu z Łańcuta. W pierwszej kwarcie to Polfarmex nadawał ton rywalizacji i zakończył ją z dość dużą przewagą. - Bardzo źle weszliśmy w to spotkanie, a wynikało to z bardzo słabej skuteczności rzutowej - przyznał po spotkaniu trener Sokoła, Dariusz Kaszowski. - Goście wykorzystali wszystkie nasze błędy i wypracowali sobie sporą przewagę - dodał.
Koszykarze Sokoła jednak szybko rozpoczęli pogoń i już w połowie meczu mieli tylko 2 punkty straty do rywali (41:43). - W drugiej kwarcie zaczęliśmy już trochę lepiej grać i na szczęście odrobiliśmy większość start - podsumował Kaszowski.
Trzecia kwarta była bardzo wyrównana, ale to właśnie w niej łańcucianie zdołali odrobić straty i wyjść na prowadzenie. Choć przewaga była niewielka, bo tylko 3-punktowa (64:61), to jednak przewaga psychologiczna była zdecydowanie po stronie miejscowych.
Podopieczni trenera Dariusza Kaszowskiego nie wypuścili takiej szansy z rąk i w czwartej kwarcie dokończyli dzieła minimalnie powiększając swoje prowadzenie. Ostatecznie gospodarze wygrali więc 7 punktami. Warto jednak dodać, że w sobotnim spotkaniu słabo wyglądała skuteczność łańcucian przy rzutach za 3 punkty. Zawodnicy Sokoła trafili tylko 4 razy. - Nasza gra w dużej części była oparta właśnie na rzutach za 3 punkty i stąd wynikają nasze problemy w ostatnich spotkaniach - przyznał Dariusz Kaszowski. Najwięcej punktów dla gospodarzy zdobyli: Filip Małgorzaciak 20 punktów i 6 zbiórek (wybrany zawodnikiem meczu) i Maciej Klima, który zapisał na swoim koncie 17 punktów i 8 zbiórek.
- Mamy teraz okres słabszej gry jednak najważniejsze jest to, że po raz dziesiąty w sezonie wygraliśmy. Nie mamy czasu na rozpamiętywanie tego spotkania, bo już w czwartek gramy mecz z Kotwicą Kołobrzeg. Liczę, że tym spotkaniu zagramy już naprawdę dobrze i wtedy nikt nie będzie pamiętał, iż pokonaliśmy Polfarmex w słabym stylu
- zakończył trener Sokoła.
Rawlplug Sokół Łańcut - Polfarmex Kutno 84:77
Kwarty: 16:30, 25:13, 23:18, 20:16.
Sokół: Kulikowski 11, K. Zywert 13, Karolak 7 (2x3), Małgorzaciak 20 (2x3), Klima 17 oraz Zaguła 4, Sewioł 10, Pruefer 2, Fiszer 0. Trener Dariusz Kaszowski.
Polfarmex: Majewski 5 (1x3), Marek 20, Sobczak 2, Pawlak 6 (2x3), Czyżnielewski 16 (2x3) oraz Wieczorek 12 (2x3), Gospodarek 5, Obarek 0, Matyszkiewicz 6 (2x3), Nowicki 5. Trener Jarosław Krysiewicz.
Sędziowali: Marek Czernek, Michał Pogon, Krzysztof Krajewski.
Blisko 400 trenerów z Podkarpacia na konferencji Grassroots w Łańcucie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"