Koszykówka I liga mężczyzn: MOSiR Krosno pokonany przez Big Star

zdaniem trenera

zdaniem trenera

Michał BARAN, MOSiR
Mecz był wyrównany, do końca ważyły się losy zwycięstwa. Niestety, mimo dobrej gry, nie zdołaliśmy wygrać. Pokazaliśmy dobrą koszykówkę, grając z dużym zaangażowaniem i stwarzając z wyżej notowanym przeciwnikiem emocjonujące widowisko. Tym bardziej szkoda, że nie zakończone naszym zwycięstwem.

Gospodarze zagrali z zaangażowaniem i wiarą w końcowy sukces. Z jak najlepszej strony pokazali się liderzy: Piotr Pluta i Dariusz Oczkowicz. Ważne punkty zdobywał Tomasz Deja, a reszta drużyny zagrała na przyzwoitym poziomie.

Zabrakło trochę szczęścia. Zwłaszcza w końcówce, kiedy obydwie drużyny szły łeb w łeb, celnymi rzutami odpowiadając na skuteczne akcje rywali. Wśród przyjezdnych imponował przede wszystkim Łukasz Pacocha. Ręka nie zadrżała mu w najważniejszych chwilach spotkania, kiedy trafiał bezbłędnie bodaj wszystkie z sześciu z rzutów osobistych, decydując o losach meczu.

W szeregach miejscowych zaś najlepszy był Piotr Pluta. Trafiał za 3, przeprowadzał indywidualne, skuteczne ataki, nie zawodził przy rzutach osobistych. Goście potwierdzili przynależność do ligowej czołówki. Pokonali wszak krośnian będących w dyspozycji najlepszej od kilku dobrych meczów. Wychodzili kilka razy z opresji, między innymi niwelując w trzeciej i czwartej kwarcie stratę 5 punktów.

DELIKATESY CENTRUM PBS BANK MOSiR KROSNO - BIG STAR TYCHY 80:85 (20:17, 21:25, 20:20, 19:23)

MOSiR: Oczkowicz 13 (3x3), Hajnsz 7, Pluta 31 (6x3), Ecka 2, Sołtysiak 2 oraz Deja 15, Mroczek-Truskowski 2, Ożóg 2, Michalski 2, Bal 4 (1x3), Puścizna 0.

BIG STAR: Salamonik 4, Mielczarek 18, Hałas 6, Bzdyra 8 (1x3), Pacocha 34 (1x3) oraz Nowak 6, Bartosz 5, Pustelnik 4, Olczak 0.
WIDZÓW 500.