Od początku spotkania zdecydowaną przewagę osiągnęli gospodarze, w czym niestety duża zasługa naszych zawodników. Razili nieskutecznością nie tylko podczas akcji, ale także w trakcie rzutów wolnych. Nic dziwnego, że po 20 minutach gry gospodarze prowadzili już 25 punktami - 50:25.
Po przerwie Znicz zagrał nieco lepiej. Przede wszystkim walczył do końca, za co koszykarze dostali brawa od swoich kibiców, którzy przyjechali do Włocławka. Niestety naszej drużynie nie udało się odrobić strat z początku spotkania.