Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krajobraz po wizach

NORBERT ZIĘTAL, ALINA BOSAK
Piesze przejście graniczne w Medyce w październiku 2002...
Piesze przejście graniczne w Medyce w październiku 2002... NORBERT ZIĘTAL
PODKARPACKIE. Ruch na przejściach granicznych z Ukrainą mniejszy o 70 proc., pustki na przygranicznych bazarach, w autobusach i pociągach - to obraz pogranicza w dwa tygodnie po wprowadzeniu wiz. Okazuje się jednak, że nie wszyscy narzekają.

- Miesiąc temu łuskane orzechy włoskie skupowali po 10 złotych. Teraz już nawet po 12. Cena rośnie, bo nie ma Ukraińców, którzy psuli nam rynek przemytem - mówi Dorota Pusio, mieszkanka podprzemyskich Orłów.
Narzekają jednak rolnicy, zwłaszcza ci nastawieni na drobny przydrożny handel cebulą, kapustą i ziemniakami. Po 1 października stracili większość klientów.
Przed wprowadzeniem wiz na przejściu w Korczowej odprawiano 7 - 8 tys. osób na dobę, obecnie 2 tys. Z 15 do 5 tys. zmalał ruch w Medyce. Jednak gwałtownie wzrosła liczba odprawianych polskich samochodów. Głównie z podkarpackimi rejestracjami. Nasze zmotoryzowane "mrówki" przejęły handel paliwem. Dziennie obracają tam i z powrotem, nawet trzy razy wioząc z Ukrainy maksymalną, dozwoloną ilość paliwa.

Czekają na Ukraińców

[obrazek2] ... i połowie października 2003 (fot. NORBERT ZIĘTAL)Spadek obrotów zanotowali właściciele kantorów. U nich wschodni sąsiedzi zamieniali hrywny na dolary, żeby kupić towar w hurtowniach i na bazarach.
- Od wprowadzenia wiz, ukraiński klient pojawia się sporadycznie - mówi Marian Putkowski, właściciel kantoru przy ul. Grottgera w Rzeszowie. - Podejrzewam, że są problemy z wizami. Przy takich kolejkach pewnie trzeba dać łapówkę, żeby dostać papier na wjazd do Polski.
"Dołek" odczuwa branża hotelarska. - Ukraińców nie ma i jest źle - komentują krótko w rzeszowskim hotelu "Polonia" położonym niedaleko dworca PKP.

Zyskali murarze i pogranicznicy

Zadowoleni są fachowcy z branży budowlanej, dla których Ukraińcy stanowili sporą konkurencję. Można przypuszczać, że ceny usług w tej branży będą rosły. Mniej konkurentów mają handlarze z bazaru, gdzie turyści ze Wschodu handlowali towarami kupowanymi w polskich hurtowniach. Mieli niższe ceny, gdyż unikali płacenia podatków.
Powodów do zadowolenia mają pogranicznicy. W tym roku Straż Graniczna zostanie wzmocniona, głównie na wschodniej granicy, 1325 etatami. Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej zyskał 190 nowych pracowników. W przyszłych latach miejsc pracy na granicy ma być jeszcze więcej.
O Ukrainie, jako miejscu legalnych interesów, myśli coraz więcej lokalnych przedsiębiorców. Niedawno przemyska firma kosmetyczna Inglot, mająca kilkadziesiąt stoisk w Polsce, uruchomiła pierwszy sklep we Lwowie. Ma być przyczółkiem do ekspansji na Ukrainę.

Przykład z zachodniej granicy

Przemyt papierosów, alkoholu i drobny handel bazarowy to jeszcze kilka lat temu główne źródło dochodu mieszkańców miasteczek na polsko-niemieckiej granicy. Kilka lat temu tamtejsze targowiskowe eldorado skończyło się. Najbardziej przedsiębiorczy zmienili profil działalności. W przygranicznych, kilkunastotysięcznych Słubicach jest dzisiaj kilkadziesiąt zakładów fryzjerskich, warsztaty samochodowe i niezliczona ilość punktów gastronomicznych. Głównie korzystają z nich mniej zamożni Niemcy. Jednak po artykuły przemysłowe, zwłaszcza środki czystości, a także alkohol, Polacy jeżdżą do... niemieckich hipermarketów, tańszych i oferujących lepsze jakościowo wyroby.

Na tym możemy zarabiać

Usługi medyczne

Ukrainki chcą rodzić dzieci w polskich szpitalach. Kilka takich zabiegów rocznie, opłacanych przez pacjentki, jest wykonywanych w Wojewódzkim Szpitalu w Przemyślu. Mogłoby ich być więcej, również innych operacji, gdyby uregulowano pobieranie płatności z ukraińskich polis ubezpieczeniowych.

Handel

Wzorem Niemców możemy przy granicy uruchamiać kompleksy tanich hipermarketów, nastawione na średniozamożnych Ukraińców.

Turystyka

Ustrzyki Dolne zarabiają na ukraińskich narciarzach, podobnie jak Zakopane na rosyjskich turystach. W Przemyślu, poza obskurnymi noclegowniami dla drobnych handlarzy ukraińskich, brak jest oferty wypoczynkowej np. dla lwowian.

Edukacja

Głównie z powodu bierności lokalnych władz, straciliśmy możliwość uruchomienia w Przemyślu uczelni polsko - ukraińskiej. Powstała w Lublinie. Szkoda, bo mogłyby to być nowe miejsca pracy, jak w przypadku Polsko - Niemieckiego Uniwersytetu w Słubicach-Frankfurcie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24