W ostatnią sobotę obchodziliśmy okrągłą rocznicę wydarzeń, które przed dziesięciu laty, 7 maja 2006 r., zjednoczyły nie tylko społeczność gminy Brzyska, ale i wielu mieszkańców innych zakątkównaszego powiatu. Wtedy to w podniosłej atmosferze, w obecności tłumów wiernych, dziesiątek kapłanów, dzieci z wieńcami, w rytm tętent koni do kaplicy na szczycie „Liwocza” wniesiona została piękna figura Matki Bożej Królowej Pokoju. Tej, która od lat czczona jest w słynnym Medju-gorje.
Z inicjatywy mieszkańcówNie znalazłaby się jednak na Ziemi Jasielskiej, gdyby nie inicjatywa, trud oraz poświęcenie grupy mieszkańców gminy Brzyska. A może nade wszystko ich miłość do Pani, która miała objawiać się w miejscowości położonej w Bośni i Hercegowinie od 1981 r.- Wierni z naszych stron, regularnie odwiedzający Medjugorje, zapragnęli mieć tę Matkę Bożą bliżej. I tak wyszli z inicjatywą, by na górze liwockiej zbudować sanktuarium, w którym mogliby ją czcić. Na prośbę ludzi zareagowałem pozytywnie, choć wcześniej był zamysł, by w tym miejscu, gdzie dziś jest na „Liwoczu” kaplica, wybudować izbę pamięci poświęconą papieżowi Janowi Pawłowi II, m.in. w związku z stojącą wówczas już na szczycie góry figurą Ojca Świętego. Poskładali się więc na tę figurę Maryi, kupili i poświęcili ją w Medjugorje, a następnie przywieźli do kościoła w Błażkowej. Było to jesienią 2005 r., w październiku - wspomina ks. prałat Gerard Stanula, budowniczy i opiekun Sanktuarium Matki Bożej Królowej Pokoju na Górze Liwocz. W czasie, o którym mowa, pełnił funkcję proboszcza parafii w Błażkowej.
Zanim figura Maryi zawitała na „Liwoczu”, parafianie ks. Gerarda uczestniczyli w specjalnych rekolekcjach, które miały przygotować ich na kult Matki Bożej, jak również zachęcić do uczestnictwa w wielkiej religijnej uroczystości.
Powody do radościKs. Stanula podkreśla, że idea zdała egzamin, a popularność sanktuarium wśród pielgrzymów bardzo go cieszy.
- Okoliczni czciciele Matki Bożej Królowej Pokoju raz w miesiącu gromadzą się na modlitwach, drodze krzyżowej, adoracji, takiej jak ta w Medjugorje, uroczystej mszy świętej. Na koniec jest Agape, czas na rozmowy. Co do pielgrzymów - dużo ich tu przybywa, zwłaszcza w weekendy. Satysfakcją jest dla mnie to, że kult Maryi się nam powoli rozwija - podkreśla ks. Gerard.
I dodaje, że marzy mu się kolejna inwestycja na Górze Liwocz. - Chodzi o ośrodek rekreacji dla rodzin z dziećmi. Ze zwierzątkami, miejscem na grilla. Ufam, że uda się to zrobić - kończy duchowny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji
- Ludzie zachwycają się bratową teścia Kondrata. Piszą jej, że ma niezwykłą urodę
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać