O sprawie pisaliśmy we wtorek. Pijani młodzieńcy w nocy z soboty na niedzielę awanturowali się na jednej z ulic w Dukli. Mieli w rękach kije. Robert Szczepanik postanowił zareagować. Zadzwonił na policję. W odwecie, zanim dojechał patrol, duklanin został pobity. Jeden z chuliganów uderzył go w głowę. Drewniana pałka trafiła w oko. Lekarze musieli je usunąć.
Główny podejrzany, 20 letni Dariusz S. został wczoraj aresztowany. Wcześniej usłyszał zarzut: spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Wczoraj zarzut postawiono także młodszemu z braci. 19-letni Konrad po wstępnym przesłuchaniu, w poniedziałek, został wprawdzie zwolniony do domu, jednak prokurator po analizie dowodów zdecydował, że on również zostanie zatrzymany. Za udział w pobiciu grozi mu do 8 lat więzienia.
Komendant krośnieńskiej policji sprawdzał wczoraj czy interwencja funkcjonariuszy była prawidłowa i uznał, że tak. Po zdarzeniu bliscy poszkodowanego duklanina mówili, że zbyt długo czekał na policjantów. Sprawdzono rozmowy z rejestratora: od zgłoszenia do przyjazdy patrolu (najbliższy był wtedy w okolicy Zręcina) i pierwszej relacji z miejsca zdarzenia upłynęło 21 minut.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"