Książki, przybory szkolne i zabawki dostały w zeszłym tygodniu polskie dzieci z sobotniej szkoły w ukraińskim Samborze.
Literatura piękna, atlasy, poezje, bajki, płyty DVD, a do tego m.in. kredki, farby, flamastry, pluszaki itp. To wszystko rozdzieliliśmy w ubiegły czwartek w parafii pw. Ścięcia św. Jana Chrzciciela w Samborze.
Młodzi Polacy przyszli tu na religię i nic nie wiedzieli o czekającej niespodziance. Kiedy z pomocą miejscowych księży wnieśliśmy skrzynki i pudła z podarunkami, w sali rozległy się brawa.
- Książki na pewno się przydadzą, bo nigdy nie mieliśmy ich pod dostatkiem - mówi Lilia Luboniewicz, nauczycielka w polskiej sobotniej szkole. - Kładziemy bardzo duży nacisk na poprawną polszczyznę i wiedzę o ojczystej literaturze, dlatego prezenty tak cieszą.
Przybory szkolne i zabawki to prezent od Domu dla Dzieci i Młodzieży "Mieszko" w Rzeszowie. Dyrekcja i podopieczni nie pierwszy raz pomagają Polakom na Ukrainie.
Przed dwoma laty dziennikarze Nowin zawieźli kilka worków zabawek i pomocy dydaktycznych do Rozłucza, Sianek i Libuchory.
Polska sobotnia szkoła w Samborze to jeden z prężniejszych tego typu ośrodków na zachodniej Ukrainie. Dzieci i młodzież uczą się m.in. języka polskiego, historii i geografii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji
- Ludzie zachwycają się bratową teścia Kondrata. Piszą jej, że ma niezwykłą urodę
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce