MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Księża kupują kazania w Internecie. 10 zł za jedno

Anna Janik
Homilia.pl , jak piszą na stronie głównej jego twórcy, to serwis stworzony z myślą pomocy kapłanom w tworzeniu homili i kazań.
Homilia.pl , jak piszą na stronie głównej jego twórcy, to serwis stworzony z myślą pomocy kapłanom w tworzeniu homili i kazań. Krzysztof Kapica
Istnieje już 8 lat i z dnia na dzień zyskuje coraz większą popularność. Mowa o portalu homilie.pl, z którego korzysta dziś 2,1 tys. kapłanów.

Kazania, które w kwadrans mogą znaleźć się na skrzynce zamawiającego, przygotowują księża profesorowie pracujący na uczelniach katolickich, głoszący rekolekcje wielkopostne i adwentowe, a także bibliści.

- Dostaliśmy od Boga pewne talenty, którymi się dzielimy, korzystając z możliwości Internetu - mówi ks. Andrzej, współtwórca witryny. - Wszystkie pomoce opieramy na Ewangelii, ale też korzystając z lat pracy i doświadczeń kapłanów, wzbogacamy je przeżytymi wydarzeniami. One pomagają lepiej zrozumieć słowa Ewangelii i zastosować je w życiu - dodaje.

Różne zestawy, różne ceny

Na portalu znajdziemy homilie niemal na każdą okoliczność: ślub, chrzest, pogrzeb dziecka, matki, ojca, a nawet proboszcza. Są też e-booki na msze św. z udziałem dzieci, na Triduum Paschalne, Boże Narodzenie oraz krótkie rozważania na nabożeństwa Maryjne. Każdy zestaw kosztuje 10 zł, płatności można dokonać przelewem, kartą kredytową lub na poczcie. Najdroższy jest zestaw "Lectio Divina na niedziele zwykłe", który kosztuje 21 zł. Jak zachęcają twórcy portalu:_ "jest to pomoc dla tych kapłanów, którzy mają bardziej wymagających słuchaczy, a także takich, którzy chcą pogłębić rozumienie Ewangelii". _Administratorzy zaznaczają, że zyski ze sprzedaży opracowań są przeznaczone na utrzymanie serwisu.

Kapłani z Podkarpacia pytani o portal nie potępiają go.

- Nie korzystam z tego typu portali, ale ocena jest bardzo indywidualna. Jeśli kapłan potraktuje to opracowanie jako punkt wyjścia, inspirację dla własnych rozważań, to taka pomoc będzie rozwijająca. A jeśli po prostu odczyta w całości "gotowca", to będzie to już odtwórcze - uważa o. Romuald Jędrejko, przeor klasztoru Ojców Dominikanów w Rzeszowie.

Droga na skróty?

Ks. Marek Dyło z rzeszowskiej kurii zwraca uwagę, że kapłani od dawna korzystają z materiałów homiletycznych tyle że w innej formie, np. prenumerowanych czasopism i książek. Wielu, wzorem Jana Pawła II, najważniejsze myśli streszcza na kartce, co świadczy o dodatkowym wysiłku włożonym w przygotowania. W zajęciach z homiletyki klerycy uczestniczą również w seminarium.

- Młodych księży zachęca się wręcz do rozszerzania wiedzy w tym zakresie. Oczywiście nie w taki sposób, żeby bazować na cudzej pracy, ale żeby włączyć ją w swoje rozważania - twierdzi rzecznik kurii. - A co do opłat, to zwróćmy uwagę, że płacimy za czyjąś pracę, nagradzamy wysiłek i nie ma w tym nic złego - dodaje.

Gotowe kazania, podpisane imieniem i nazwiskiem jego twórcy, za darmo oferują inne portale np. ekspreshomiletyczny.pl. Nie można wykluczyć, że część kapłanów dobre przygotowanie się do kazania zastępuje właśnie odczytaniem "gotowca".

- Myślę, że to są wyjątki. Większość korzystając z cudzych myśli potrafi je w piękny sposób rozwinąć. Nie wszyscy są od razu wspaniałymi mówcami. Sztuki dobrego wygłaszania kazań trzeba się uczyć - dodaje ks. Andrzej z portalu homilie.pl.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24