36- i 37-latek wpadli w ręce policjantów na jednej ze stacji paliw. Podróżowali volkswagenem transporterem, który kilka godzin wcześniej mieszkaniec powiatu dębickiego sprzedał ukraińskiemu kupcowi.
Za auto zainkasował 1,5 tys. euro. Niedługo później zorientował się, że pieniądze są fałszywe i zaalarmował policję.
- Łatwo zauważyć, że banknoty nie są prawdziwe. Są większe, widnieje na nich również adnotacja po ukraińsku, że nie stanowią środka płatniczego - opisuje prokurator Żak. Jak się dowiedzieliśmy, fałszywki przypominają wręcz banknoty wykorzystywane w grach planszowych typu "Monopol".
Zatrzymani Ukraińcy przekonują, że nie widzieli, jak ich kolega dokonuje transakcji, więc nie mieli pojęcia o fałszywych pieniądzach. - Ten człowiek pojechał innym autem, oni wsiedli do kupionego volkswagena - dopowiada prokurator. Odzyskany transporter wrócił do właściciela.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Jak mieszka Paulina Sykut-Jeżyna? Ma balkon o powierzchni nowej kawalerki [ZDJĘCIA]
- Popek na tronie z pustaków. Tak żyje po odejściu z "Pytania na Śniadanie" [ZDJĘCIA]
- Narożna przeszła poważną operację. Latami ukrywała dolegliwości po porodzie
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?