MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kupując dziecku quada, ryzykujesz jego życie

Bartosz Gubernat
Jeśli już koniecznie dziecko musi jeździć na quadzie, to wyłącznie pod opieką dorosłych.
Jeśli już koniecznie dziecko musi jeździć na quadzie, to wyłącznie pod opieką dorosłych. Fot. Archiwum
Eksperci alarmują - quady to nie zabawki! Dziecko nie jest w stanie zapanować nad 150-kilogramową maszyną.

W Ropczycach 9-latek na czterokołowcu wjechał wprost przed rozpędzone auto. W Osobnicy quad, którym kierował 10-latek, zderzył się czołowo z fordem. Chłopiec cudem przeżył.

Niedziela, godz. 10. Na rzeszowskiej giełdzie samochodowej potężny ruch. Na placu z motocyklami trudno przecisnąć się przez tłum klientów. Wśród nich mężczyzna w średnim wieku z synem. Chłopiec ma ok. 10 lat. Oglądają quady.

Im szybszy, tym lepszy...

- Ten czerwony jest fajny. To 110., szybszy niż 50. Będę miał lepszego niż Mateusz - mówi rozentuzjazmowany chłopiec.

Ojciec myśli. Rozmawia ze sprzedawcą. - To bezpieczna maszyna? Syn poradzi sobie z jazdą? Nie jest za szybka?

- To dobry wybór. Ten quad wyciąga ok. 60 km/h. Mały będzie miał go na dłużej, bo te z silnikiem o poj. 50 ccm to zabawki dla dzieci - zachęca sprzedawca.

Mężczyzna wyciąga z kieszeni zwitek stuzłotówek i płaci za quada. Dziecko jest tak podekscytowane, że chce od razu uruchomić czterokołowca.

- Pojeździsz w domu, teraz spakujmy go do auta - mówi ojciec.
To nie zabawka dla dziecka

Zdaniem Andrzeja Lisowicza, właściciela sklepu Motorland w Rzeszowie, takie zachowanie rodziców to skrajna nieodpowiedzialność.

- U mnie już od kilku tygodni rodzice kupują dzieciom na komunię quady. Nikogo nie namawiam do kupna szybszych maszyn. Proponuję rodzicom dokupienie kasku czy ochraniaczy na ciało. Nistety, ale wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, jakie konsekwencje może mieć upadek na 150-kilogramowej maszynie przy prędkości 40 km/h - mówi A. Lisowicz.

Od 13 lat wzwyż

Jerzy Moskwa, główny egzaminator w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Rzeszowie, przypomina, że quad to nie zabawka dla dziecka.

- Nawet do jazdy małym pojazdem trzeba mieć skończone 13 lat i kartę rowerową. Mocniejsze maszyny wymagają prawa jazdy. Rodzice muszą zdawać sobie sprawę z tego, że wsadzając dziecko na quada, narażają go nawet na śmierć - tłumaczy J. Moskwa.

Będą nowe przepisy

Posłowie z sejmowej komisji infrastruktury wzięli sobie do serca uwagi fachowców i opracowali projekt zmian w prawie o ruchu drogowym. Jeśli Sejm przyjmie ich propozycję, od września na quada będzie można wsiąść mając minimum 16 lat, i wyłącznie w kasku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24