Zgodnie z zapowiedziami właściciela, 80 proc. produkcji wódki ma być przeniesiona z Łańcuta do Stargardu Gdańskiego. Jeśli by doszło do realizacji tych zamierzeń, 159 pracowników Polmosu straciłoby pracę.
Informacja o przeniesieniu produkcji dotarła do załogi pod koniec października br., kiedy to do Łańcuta przyjechał dyrektor zarządzający koncernu i poinformował że od stycznia planowane jest przeniesienie produkcji wódki krupnik do Stargardu Gdańskiego.
Polmos dla Łańcuta to nie tylko miejsce pracy
Stanisław Gwizdak, burmistrz Łańcuta, inni samorządowcy oraz politycy z powiatu łańcuckiego zapowiadają, że będą walczyć o utrzymanie fabryki, gdyż ten zasłużony zakład to nie tylko miejsca pracy, ale jest również ściśle związany z historią miasta i regionu.
Teraz właścicielem łańcuckiego Polmosu nie jest już grupa kapitałowa Belvedere. Właściciel jest ten sam tylko zmienił nazwę na Marie Bilard Wine& Spirits Polska.
Decyzje z początkiem nowego roku
Powstała w Łańcucie grupa do spraw ratowania fabryki, Kierujący pracami samorządowców, starosta łańcucki, poinformował, że gotowe są już deklaracje od powiatu i miasta. Z kolei związkowcy, przygotowują list otwarty do francuskiego właściciela fabryki.
Ostateczna decyzja w sprawie przyszłości Fabryki Wódek ma zapaść na początku nowego roku.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"