Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lech Kryński: Po przerwie zobaczycie lepszą Stal

Rozmawiał Łukasz Pado
Lech Kryński (pierwszy z lewej) w meczu z Vive Kielce odbił kilka trudnych piłek.
Lech Kryński (pierwszy z lewej) w meczu z Vive Kielce odbił kilka trudnych piłek. Pado
Rozmowa z LECHEM KRYŃSKIM, piłkarzem ręcznym Stali Mielec, który gra na pozycji bramkarza. W ostatnim swoim meczu Stal uległa mistrzom Polski Vive Targi Kielce 31-38.

- Dotychczas mówiło się, że najsłabszym ogniwem Stali są bramkarze. Jak to odbierasz?- Może rzeczywiście nie prezentujemy tego co w ubiegłym sezonie, ale z kolei w obronie też nie graliśmy tego co kiedyś. Coś ciągle szwankuje, ale małymi kroczkami staramy się niwelować błędy. Przyszedł nowy trener, są nowe szanse, każdy ma czystą kartę u niego. Myślę, że zarówno my jak i trener obronimy się wynikami już w kolejnych meczach i będziemy się pięli w górę.

- W meczu z Vive porażka, ale nie daliście plamy…- Staraliśmy się grać tak jak trener nam sugerował, popełniać jak najmniej błędów, ale wiadomo nie zawsze wszystko wychodzi tak jak się chce.

- Tobie i Krzysztofowi Lipce udało się odbić sporo piłek, była też kontra…- Z takim rywalem jak Vive nie da się inaczej grać jak szybko. Dostajesz piłkę to od razu trzeba grać do środka, bo jak oni ustawią obronę to jest bardzo trudno coś zrobić.

- Kiedy wejdziecie na taki poziom, jaki się od was oczekuje?- Jeśli chodzi o nas to rzeczywiście po dobrym meczu z Legionowem przegraliśmy kilka spotkań, które powinniśmy wygrać. Cóż taki jest sport, piłka ręczna, tutaj nikt ci się na parkiecie nie położy, ale ja jestem dobrej myśli, jest dobra atmosfera w zespole i wierzę, że to zaprocentuje. Teraz przed nami trzy tygodnie przerwy i myślę, że zobaczycie po niej trochę lepszą Stal.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24