Likwidujemy pęknięcia

Wiele osób ma problem ze zbliżającym się remontem mieszkania. - Chciałbym nie tylko odnowić mieszkanie, ale przy okazji pozbyć się również tych okropnych pęknięć, które pojawiły się na ścianie i suficie, na łączeniu płyt żelbetowych - mówi mieszkaniec bloku zbudowanego w latach 70. ubiegłego stulecia. Zaraz też pyta - w jaki sposób można je trwale usunąć, aby nie pojawiły się ponownie?

Julinan Krupa, rzeczoznawca PZITB:
- Na starych tynkach wykonanych na tradycyjnych murowanych ścianach często występuje cała "siateczka" drobnych zarysowań. Przyczyną może być niewłaściwe wykonanie samego tynku. Zaprawa z której został on wykonany mogła zawierać zbyt mało lub zbyt dużo wapna, albo też użyto piasku zanieczyszczonego gliną. Nie stanowi to żadnego zagrożenia, ale chcąc usunąć zarysowania niekiedy trzeba skuć stary tynk i położyć nowy.

- Aby odpowiedzieć prawidłowo na to pytanie należy ustalić przyczynę pojawienia się rysy czy pęknięcia ściany lub sufitu. W takim przypadku najlepiej zwrócić się do doświadczonego fachowca, a najlepiej rzeczoznawcy budowlanego - mówi Adam Jakóbczak, przewodniczący rzeszowskiego Oddziału Polskiego Związku Inżynierów i Techników Budownictwa (PZITB).
Jeśli chodzi o bloki "wielkiej płyty", to pojawiające się szczeliny pomiędzy płytami, są wynikiem niewłaściwego wypełnienia szczelin betonem. Dlatego płyty mogą "klawiszować". - Przyczyną tego zjawiska może być nierównomierne osiadanie podłoża budynku i związana z tym "praca" całej konstrukcji - wyjaśnia A. Jakóbczak.
- Przystępując do remontu mieszkania, trzeba najpierw odkuć fragment ściany czy sufitu wzdłuż rysy. Odsłoniete pęknięcie, należy odpylić, a następnie zagruntować miejsce ubytków na ścianach i sufitach emulsją gruntującą np. Uni-Grunt, tak aby zmniejszyć chłonność płyt betonowych i wzmocnić podłoże - radzi Zbigniew Mokrzycki, doradca techniczny firmy Atlas.

Potem szczeliny należy wypełnić silną zaprawą cementowo-wapiennej lub produktem gotowym np. zaprawę tynkarską, z Atlasa, (do ręcznego bądź mechanicznego nakładania). Zaprawy gotowe przeznaczone do wykonywania tynków tradycyjnych o grubości od 6 do 30 mm, a ich dodatkową zaletą jest duża przyczepność do podłoża, co ma niebagatelne znaczenie zwłaszcza w przypadku reperacji elementów wykonanych z prefabrykatów betonowych.
Jeśli rysy mają charakter ustabilizowany to dodatkowo na zaprawę należy nałożyć warstwę zaprawy klejowej lub zaprawy wyrównującej z Atlasa - a następnie zatopić w niej siatkę z włókna szklanego. Odpowiednio przycięte kawałki siatki powinny odstawać po 20 cm z każdej strony szczeliny. Tak naprawione szczeliny należy pokryć, w zależności od faktury ściany, tynkiem z drobnego kruszywa -podpowiada Zbigniew Mokrzycki.

Adam Jakóbczak, przewodniczący Oddziału PZITB w Rzeszowie:
- Pęknięcia w blokach z wielkiej płyty, mogą być wynikiem wad konstrukcyjnych, jak też niewłaściwego wykonawstwa. W zdecydowanej większości nie stanowią najmniejszego zagrożenia i nie mają one wpływu na bezpieczeństwo mieszkańców. Chociaż faktycznie fatalnie wpływają na estetykę nawet najlepiej urządzonego wnętrza.

Przed rozpoczęciem malowania, czeka nas jeszcze przygotowanie podłoża. Usuwamy warstwy dotychczas kładzionych farb lub tapet i sprawdzamy, czy tynk jest wystarczająco mocny. Gruntujemy podłoże np. Uni-Gruntem, a następnie wyrównujemy ściany i sufity gipsową zaprawę szpachlową np. Gipsar Perfekt. - Gips przygotowujemy w takiej ilości, jaką jesteśmy w stanie wyrobić. Zaprawę wsypujemy do wiadra małymi porcjami, żeby mogła swobodnie się "namoczyć". Po skończeniu prac należy dokładnie umyć naczynie po gipsie oraz wszystkie narzędzia, jakimi się posługiwaliśmy - radzi Z. Mokrzycki.
Nałożoną równomiernie warstwę gładzi gipsowej musimy jeszcze wyszlifować papierem ściernym lub specjalną siateczką nakładaną na packę. Wtedy otrzymamy idealnie gładką powierzchnię. Po przeschnięciu gładzi dobrze jest zagruntować powierzchnie wnętrza. Dobierając farbę do malowania należy zapytać sprzedawcę o farby elastyczne, które są bardziej odporne na pojawianie się kolejnych rys.
Fachowcy zalecają by gips nakładać od okna w głąb pokoju. Ta sama zasada obowiązuje przy malowaniu, gdyż odbicie światła, na źle pomalowanej ścianie może się utworzyć nieestetyczne smugi.

Przy gipsowaniu ścian nie wolno mieszać różnych rodzajów zapraw gipsowych (np. z gipsem budowlanym), ponieważ zawierają one w swoim składzie różne dodatki chemiczne. Może wówczas nastąpić gwałtowna reakcja wiązania i cały "urobek" naddaje się tylko do wyrzucenia.

Jednak w mieszkaniach zbudowanych nie tylko z "wielkiej płyty", ale także w innych technologiach mogą pojawiać się rysy. -Najgroźniejsze są te, które pojawiły się w budynku w związku z osuwiskiem, lub po ustąpieniu powodzi. Takie zjawiska występują przeważnie na terenach pagórkowatych o niestabilnym podłożu, po intensywnych opadach deszczu lub tak jak w tym roku po nagłych roztopach. Wówczas pęknięcia ścian czy sufitów mogą być nawet zapowiedzią katastrofy budowlanej. W takim przypadku fakt ten należy zgłosić do gminy lub powiatowego inspektora nadzoru budowlanego - tłumaczy Julina Krupa, rzeczoznawca budowlany i dyrektor Oddziału PZITB w Rzeszowie.