Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Limblach Zaczernie urwał punkt Polonii Przemyśl

Wacław Burzmiński
Polonia (niebiesko-czarne stroje) tylko zremisowała z Limblachem Zaczernie.
Polonia (niebiesko-czarne stroje) tylko zremisowała z Limblachem Zaczernie. fot. archiwum / Dariusz Delmanowicz
Przemyślanie liczyli na komplet punktów z Limblachem, z którym pechowo przegrali 2-3 jesienią, co pozwoliłoby na przedłużenie nadziei na awans do III ligi. Do pełni szczęścia zabrakło niewiele. Goście jednak strzelili bramkę w 85 minucie i mecz zakończył się remisem 1-1.

- To sztuką było nie strzelić gola - komentowali wszyscy sytuację z 42 minuty, kiedy to Tomasz Jucha, mając przed sobą jedynie bramkarza, przeniósł piłkę z 6 metrów ponad poprzeczką.

Niefortunny strzelec przez kilkanaście sekund trzymał się za głowę. Nie był w tym odosobniony - wcześniej doskonałych sytuacji spośród przyjezdnych nie wykorzystali Rafał Leśniowski, Grzegorz Bierzyński i Marcin Pilecki.

- Powinniśmy prowadzić do przerwy co najmniej 2-0 - uważa trener zaczernian, Jakub Słomski. - W drugiej połowie, chociaż Polonia była już groźniejsza, też mieliśmy kilka okazji.

Jedną z nich wykorzystał dopiero w końcówce kapitan drużyny, Krzysztof Weres, który otrzymał podanie od Dariusza Pęgiela i mocnym strzałem w dolny róg nie dał szans dobrze spisującemu się Tomaszowi Królowi.

Goście mogli zdobyć gola już w 47 min po "główce" Pęgiela, lecz bramkarz nie dał się zaskoczyć. Potem zaznaczyła się przewaga polonistów i w 53. min Andrzej Kot przymierzył w poprzeczkę.

Chwilę później soczystym strzałem z ok. 20 metrów popisał się Marek Gwóźdź, zdobywając swojego pierwszego gola w sezonie. W 67. min mógł on zostać bohaterem meczu, gdyby trafił do siatki z 16 metrów po ładnej "trójkowej" akcji.

Niewiele brakowało, aby w objęciach kolegów utonął Jucha, który ostro uderzył w 87 min, lecz Król był na posterunku.
POLONIA - EREM MRÓWKA PRZEMYŚL - LIMBLACH ZACZERNIE 1-1 (0-0)
1-0 Gwóźdź (57, strzał z ok. 20 metrów w okienko), 1-1 Weres (85, podanie Pęgiela)

POLONIA: Król - M. Kubas, Załoga, Jaroch, Harłacz - Gwóźdź, Kazek, Kot, Steckiw (33. G. Kubas) - Gosa, Wanat (46. Gawlik).
LIMBLACH: Kukulski - Weres, Dynia, Radoń, Brogowski (65. Baran) - Leśniowski (75. Szyszka), Brzychczy, Pilecki (62. Adamczyk), Pęgiel - Bierzyński (62. Smężeń), Jucha.
SĘDZIOWALI Tomasz Szewczyk oraz Krzysztof Bizoń i Jan Gawle (Dębica). ŻÓŁTE KARTKI: Jaroch, Gosa - Pęgiel, Adamczyk. WIDZÓW 200.

SZCZEGÓŁOWA RELACJA WRAZ Z OCENAMI I WYPOWIEDZIAMI W PONIEDZIAŁKOWYM STADIONIE

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24