Magda Balsam, zawodniczka Eurobud JKS Jarosław: W tej chwili ciężko mi powiedzieć czy zostanę, czy nie

Jak wiadomo, w poniedziałek pojawiła się oficjalna decyzja, że rozgrywki w PGNiG Superlidze Kobiet zostają zakończone.

- Nie jestem zaskoczona taką decyzją, bo spodziewałam się tego, ale nie ukrywam, że przykro mi z tego powodu. To jednak z pewnością była jedyna właściwa decyzja

- mówi Magda Balsam, zawodniczka Eurobud JKS Jarosław.

Liderka jarosławskiej drużyny przyznaje, że to był naprawdę dobry sezon ekipy z Podkarpacia.

- Myślę, że możemy być zadowolone z wyników - mówi. - Oczywiście mogło być lepiej, ale myślę, że nikt się nie spodziewał się, iż tak dobrze będzie nam szło - dodaje.

Przypomnijmy, że drużyna Eurobud JKS Jarosław została sklasyfikowana na 5. pozycji z dorobkiem 26 punktów. Dla samej zawodniczki również był to udany sezon, bo często otrzymywała różne wyróżnienia indywidualne. Chociażby ostatnio została wybrana zawodniczką lutego.

- Wyróżnienia to tylko dodatek - mówi skromnie Magda Balsam. - Tak naprawdę celem jest zawsze wygrać mecz, więc na tym się najbardziej skupiam. Oczywiście one cieszą, ale gdyby nie zespół, to ja bym tych wyróżnień nie miała - wszystkie wyróżnienia są zasługą całej drużyny - przyznaje.

Co z przyszłością Magdy Balsam? Czy kibice z Jarosławia mogą liczyć na to, że w przyszłym sezonie zawodniczka również będzie filarem ich zespołu?

- Jeśli chodzi o przyszły sezon, to już powoli zaczynam myśleć o tym wszystkim - mówi. - W obecnej sytuacji ciężko mi powiedzieć czy zostanę, czy nie. Wraz z menadżerem prowadzimy rozmowy z klubem - podsumowuje.

Zobacz też: Według wirusologów kibice pojawią się na trybunach najwcześniej w przyszłym roku. "Sport, jaki znaliśmy wcześniej, nie wróci zbyt szybko"