Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marcin Warchoł i obietnice dla osiedla Mieszka I w Rzeszowie. Konferencję przerwał chłopiec

Kinga Dereniowska
Kinga Dereniowska
Kandydat na prezydenta odwiedził osiedle Mieszka I w Rzeszowie.
Kandydat na prezydenta odwiedził osiedle Mieszka I w Rzeszowie. Archiwum sztabu Marcina Warchoła
Marcin Warchoł niezłomnie objeżdża rzeszowskie osiedla. Tym razem jego Warchołbus zatrzymał się na os. Mieszka I. Tam kandydat na prezydenta Rzeszowa tłumaczył mieszkańcom, dlaczego nie będą mieli sądu okręgowego, w zamian miał dla nich inne obietnice. Niespodziewanie konferencję prasową przerwał mały gość...

Jak podkreślił podczas konferencji Marcin Warchoł, przy ulicy Dołowej pierwotnie miał powstać sąd okręgowy, jednak z powodu dwóch ekspertyz geotechnicznych wskazujących na zły stan gruntów, inwestycja została przeniesiona na Drabiniankę.

- Decyzję o przeniesieniu tej inwestycji, podjęliśmy z panem prezydentem Tadeuszem Ferencem z ciężkim sercem, ale nie pozostawimy Osiedla i mieszkańców bez niczego. Jeśli mieszkańcy mi zaufają, zbuduję przy ulicy Dołowej piękny park

- podkreślił Marcin Warchoł.

Kandydat zwrócił także uwagę na inwestycje remontowe, które potrzebne są w Domu Dziecka m.in. trzeba w zająć się starym dachem.

- Chcę wspierać Dom Dziecka by przebywające w nim dzieci i personel miały komfortowe warunki - podkreślił kandydat. - Potrzebna jest także rozbudowa SP nr 21, Osiedle Mieszka I intensywnie się rozrasta i istnieje zapotrzebowanie na tworzenie nowych klas

- dodał.

- Rozbudowa szkoły to ważny aspekt, to marzenie pani dyrektor, ponieważ uczęszcza do niej bardzo dużo dzieci. Naszym marzeniem jest również powstanie przedszkola przy ul. Solskiego

- potwierdziła Urszula Polanowska, przewodnicząca Rady Osiedla Mieszka I

Gdy kandydat poprosił o pytania dotyczące konferencji, w rolę dziennikarza wcielił się chłopczyk. Zapytał Warchoła o dokładną lokalizację parku w okolicach istniejącego sądu, a także o... przyłączenie jego miejscowości do Rzeszowa.

- Ja jestem z Krasnego, ale tutaj chodzę do szkoły i mam nadzieję, że jak zostanie pan prezydentem, to pan połączy Krasne i Rzeszów

- powiedział chłopiec.

- Krasne będzie kiedyś w Rzeszowie, obiecuję to Tobie i wszystkim mieszkańcom Krasnego - odpowiedział Marcin Warchoł.


ZOBACZ TAKŻE: Marcin Warchoł - Jak rozwiązać problemy komunikacyjne w Rzeszowie? FRAGMENT DEBATY

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24