Piast pokonał na wyjeździe Stal, choć to gospodarze zaczęli mecz od prowadzenia 1:0.
- Dużo działo się w tym meczu. Źle weszliśmy w to spotkanie, bo szybko straciliśmy bramkę, ale wierzyłem, że można coś w tym meczu ugrać, że jednak taki wynik będzie, tego się nie spodziewałem. Myślę, że fajny mecz dla kibiców, a ja gratuluję moim chłopakom, bo na święta zrobili sobie i mnie fajny prezent.
- mówi Marek Strawa.
Bohaterem drużyny Marka Strawy był Kolumbijczyk Felipe Gonzalez, który strzelił dla Piasta trzy bramki.
- Perełkę udało mi się ściągnąć do drużyny. Cieszymy się bardzo. Mieszka w Boguchwale, strzela bramkę w każdym meczu. Nie z tej ligi chłopak. Przed nami mecz z JKS-em Jarosław. Nieźle im idzie na wiosnę, ale to są derby, a te rządzą się innymi prawami. Wracają do zespołu też dwaj chłopcy, więc pozytywnie patrzę na ten mecz
- dodał Strawa.
W meczu Stal Łańcut – Piast Tuczempy było dużo zwrotów akcji...
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"
