Maria Ryzner

Życiowe motto
Uważaj, o czym marzysz, bo spełni się to w najmniej oczekiwanym momencie.

Bohater z dzieciństwa
Mój tato. Nigdy mnie nie hamował, nigdy mnie nie krytykował. Potrafił ze mną dyskutować na każdy temat, choć często mieliśmy odmienne opinie. Dzięki niemu nauczyłam się mieć własne zdanie. Bardzo mi go brakuje. Ponadto moja ciocia, która stale podtykała mi wartościowe książki do czytania. Dzięki niej dowiedziałam się, że nie należy się bać nowych rzeczy.

Góry czy morze
Zdecydowanie morze. Lubię jego szum, wiatr.

Życie na diecie czy od diety do diety
Życie na dietach jest bzdurne, już to przerabiałam. Po prostu trzeba znać umiar, trzeba znać siebie.

Sportowe auto czy terenowy kolos
Samochód ma jeździć, nie psuć się i mieć automatyczną skrzynię biegów.

Rządzić czy pytać o radę
Nie można być mądrym we wszystkim. Trzeba rządzić pytając o radę.

Jeśli nie tu to gdzie
Nowa Zelandia. Bez telefonu, internetu, w chacie wybudowanej w sercu przyrody. Kontakt ze światem tylko wtedy, kiedy ja zachcę.

Dokąd zmierzam
Do spokojnej przystani, na którą trzeba solidnie zapracować.

Głosuj na Marię Ryzner
Jeśli chcesz, by Kobietą Przedsiębiorczą 2009 została Maria Ryzner, wyślij SMS na numer 72051 o treści: nkobieta 11. Koszt jednego SMS-a to 2,44 zł z VAT.