Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marta Półtorak: Chcemy wygrywać i zdobywać medale

Marek Bluj
Marta Półtorak, prezes spółki Speedway Stal Rzeszów
Marta Półtorak, prezes spółki Speedway Stal Rzeszów fot. Krzysztof Łokaj
Rozmowa z MARTĄ PÓŁTORAK, prezesem spółki Speedway Stal Rzeszów

- Przed startem w obozie beniaminka Speedway Ekstraligi spory optymizm. To nie jest urzędowy optymizm. PGE Marma ma coś do udowodnienia w elicie...

- Rzeczywiście. Zawsze podchodzimy do nowego sezonu z dużą nadzieją i wielkim optymizmem. Wiemy, że beniaminkowi zawsze jest trudniej. Pamiętamy, to, ponieważ niedawno wchodziliśmy do ekstraligi i łatwo nie było. Teraz też nie będzie łatwo, bo drużyny są mocne, poziom jest bardzo wyrównany, a my na nowo musimy uczyć się jazdy po ekstraligowch torach, przypomnieć sobie na nowo to, co robiliśmy dwa lata temu. Nie będzie to łatwe zadanie. Zawodnicy będą musieli dać z siebie znacznie więcej. Mam nadzieję, że sezon będzie dla nas udany. Optymizm jest potrzebny, bo od niego się zaczyna. Mam nadzieję, że będzie on nam także towarzyszył na zakończenie sezonu.

- Wszyscy liczą, że zespół porywał będzie do przodu Jason Crump...

- Jason miał być liderem i na pewno liderem będzie. To przecież jeden z najlepszych zawodników na świecie, od 10 lat zawsze na pudle IMŚ. To także dobry kolega i dobry duch drużyny. Cieszę się, że udało nam się pozyskać go do Rzeszowa, bo przywiązuje się on do miejsca, do kibiców. Wierzę, że pozostali żużlowcy dostosują się z formą do tego lidera.

- Szczególnie trudny dla beniaminka jest początek rozgrywek?

- Już trudniej ułożyć się nie mogło, zwłaszcza, że w pierwszym meczu zabraknie Lee Richardssona, z którym byłoby nam łatwiej, bo to dobry zawodnik. Jak przejedziemy przez pierwsze kolejki, to potem będzie nam tylko łatwiej. Mam nadzieję, że kibice nam pomogą, dadzą nam kredyt zaufania, który drużyna będzie spłacać.

- Jeżeli by się okazało, że potrzebny jest jeszcze nowy zawodnik to?...

- Poszukamy go na rynku, choć ci najlepsi są już zajęci, a średni są gorsi od tych, których mamy.

- Kibice obawiają się trochę o juniorów...

- Ja trochę też, ale wiemy, jaki jest rynek juniorski w Polsce. Niewiele klubów ma dwóch wyrównanych młodzieżowców. Cieszymy się, że mamy Dawida Lamparta, który w tym roku powinien pojechać jeszcze lepiej, a który jest moim zdaniem jednym z lepszych juniorów w kraju. To on przejmie na siebie ciężar tej juniorskiej walki na siebie. Będziemy nadal szkolić wychowanków. Postawiliśmy na chłopaków stąd ufając, że będą sobie radzić w trudnych rozgrywkach.

- Jest także mocny skład sponsorów

- Cieszymy się z tego, dziękuję im, że wspierają nas, bo sport żużlowy jest bardzo kosztowny. Ufam, że pomogą nam w uzyskaniu dobrego wyniku?

- Marzenia pani prezes?

- Objechać szczęśliwie, bez kontuzji dobry sezon, taki, który będzie się podobał kibicom. Chciałabym oczywiście wygrywać i zdobywać medale.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24