Matura z matematyki 2022. Wspólnego mianownika brak: i łatwa i trudna

- Na egzaminie pojawiło się kilka zadań, których nie było na poprzednich maturach - zwraca uwagę Wiktor Szmuc, maturzysta z VI LO w Rzeszowie. - Według mnie matura z matematyki była dość trudna, ale z drugiej strony nie dało się jej nie zdać.

Jego zdaniem zadania otwarte były standardowe, czyli „wykaż, że”, trójkąty, ciągi i prawdopodobieństwo. - Myślę, że około 60 procent punktów spokojnie zdobędę - liczy maturzysta, który zdaje jeszcze wos i rozszerzony angielski.

Michał Orłowski, także maturzysta z „szóstego” LO ocenia, że matura z matematyki była trudniejsza, niż ta z języka polskiego. - Połowa zadań otwartych była wymagająca i mogła sprawić problemy - mówi. - Z kolei zadania zamknięte w większości były łatwe. Myślę, że dobrze je rozwiązałem. Mnie do gustu przypadły polecenia dotyczące logarytmów.

Spodziewa się ok. 50 proc. punktów.

- Jak się człowiek przygotował, to matura była dla niego łatwa - śmieje się Dominik Widak absolwent technikum w ZS nr 1 w Rzeszowie. - Nic mnie nie zaskoczyło. Rozwiązałem większość zadań. 80 proc. punktów powinno być.

Wszystko po myśli poszło też jego szkolnemu koledze - Bartłomiejowi Wójcikowi. - Wszystko było wcześniej omawiane na lekcjach. Na egzaminie pomogła mi też karta wzorów.

W piątek o godz. 9 - pisemny egzamin z języka angielskiego na poziomie podstawowym. O 14 - inne języki (francuski, hiszpański, niemiecki, rosyjski, włoski), też podstawa.