Zespół z Przeworska musi nie wygrał od siedmiu spotkań, sześć z nich przegrał i z ekipy wydawało się bezpiecznej - nagle musi liczyć na cud. - Na pewno humory są niezbyt dobre. Ostatnie wyniki i nasza gra nie wyglądają najlepiej. Nie można się poddawać, choć faworytem na pewno jest Tomasovia. Będziemy walczyć - mówi Maciej Huzarski, opiekun Orła.
Zespołowi z Przeworska może pomóc zdegradowany już team z Jasła. - Wierzymy w uczciwą walkę. Na pewno Czarni mają swoje ambicje i będą chcieli wygrać - dodaje Huzarski. Marek Dyląg, II trener Czarnych, zapowiada: - Gramy do końca! Podchodzimy poważnie do ostatniego meczu w III lidze i będziemy chcieli pokusić się o wygraną oraz rewanż za jesienną porażkę w Radzyniu.
Ligowi obserwatorzy zastanawiają się jak związek mógł pozwolić na wcześniejsze rozegranie meczu Orląt Łuków ze Stalą Kraśnik. Goście też walczyli o utrzymanie, ale wygrywając 3-2 zachowali bezpieczny dystans. - Tylko jak to się ma do obowiązku rozgrywania obligatoryjnych dwóch ostatnich kolejek - pytają nie tylko w Radzyniu i Przeworsku.
Poprawić derbową historię
100 kibiców z Sanoka może na żywo oglądać mecz derbowy Karpat Krosno ze Stalą.
- Czeka nas ciężki mecz, bo Stal złapała drugi oddech i po chwilowej zadyszce przyjedzie do nas w dobrych nastrojach. Chcemy jak najlepiej pożegnać się z tą rundą, która nie była taka, jaką sobie drużyna wymarzyła. Będziemy chcieli żeby nas zapamiętano przez pryzmat ostatniego meczu - mówi Szymon Szydełko, trener Karpat, który nie będzie mógł liczyć na Michała Zajdela.
- Nie chcemy zawieść kibiców, ale kilku młodych chłopaków dostanie szansę w meczu o stawkę. Kiedy ich sprawdzić, jeśli nie teraz - dodaje trener Karpat. Krośnianie chcą odmienić derbową kartę; nie wygrali ze Stalą meczu o stawkę od września 2009 roku (2-1 po golach Macieja Bilińskiego, Krzysztofa Szymańskiego oraz Pawłą Kosiby), przegrywając w międzyczasie pięć z ośmiu spotkań (plus trzy remisy 1-1).
- Zrobimy wszystko, żeby pozytywnie zakończyć sezon - deklaruje jednak Robert Ząbkiewicz, II trener Stali. - Cierpliwość chłopaków skończy się wraz z tym meczem. Lipcowy mecz pucharowy z Puszczą Niepołomice jest pod dużym znakiem zapytania, bo wszyscy mają kontrakty tylko do końca czerwca. Jeżeli nie będzie poprawy, albo nie uda się sprzedać stadionu lub wyciągu w Karlikowie to będzie kiepsko - dodaje.
Świeżo upieczony II-ligowiec Stal Mielec kończy sezon wyjazdowym meczem z Podlasiem Biała Podlaska. Izolator Boguchwała z Avią Świdnik zagra o trzecie miejsce w tabeli - utrzyma je, jeśli nie przegra.
Ligę ukształtują budżety
Zespoły z III ligi patrzą na zamieszanie z licencjami szczebel wyżej, ale same mają nie lada problem, bo nawet w przypadku utrzymania tak Orzeł, jak i Polonia Przemyśl czy Stal Sanok mogą nie przystąpić do rozgrywek III ligi.
- Na dziś trudno o tym mówić. Nie wolno tragizować, bo zamieszanie z licencjami jest tak duże, że nie wiemy nic - mówi Maciej Huzarski z Orła. - To będzie dramatyczne lato dla naszych klubów - dodaje Waldemar Jaroch z Polonii. - Tabela swoje mówi, ale kształt przyszłej ligi ustalą budżety i komisja licencyjna - gorzko uśmiecha się Robert Ząbkiewicz z Sanoka.
pod foto
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Pogrzeb Jacka Zielińskiego wydarzeniem ostatnich lat. Koncerty jak na festiwalu
- Zborowska pokazała, co zrobił z nią poród. Nie zgadniecie, kogo za to wini [FOTO]
- Ostra balanga Szwed po finale "TTBZ". Tak potraktowała prezenty od fanów [ZDJĘCIA]
- Dom reżysera wystawiony na sprzedaż za 1,5 miliona złotych. W tle rodzinny dramat