Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Medal był o włos! Maskalski czwarty w kayak crossie na koniec MMŚ w Krakowie

AK
Weronika Morciszek
Reprezentacja Polski zakończyła miłym akcentem młodzieżowe mistrzostwa świata w slalomie kajakowym i kayak crossie w Krakowie. W niedzielę czwarte miejsce w finale kayak crossu młodzieżowców zajął Mikołaj Maskalski. – Zawodnicy dali z siebie wszystko, a z całej organizacji jesteśmy jak najbardziej zadowoleni – podsumowuje mistrzostwa Jakub Chojnowski, trener główny reprezentacji Polski seniorów.

Po pięciodniowych zmaganiach w slalomie kajakowym przyszła pora na walkę w kayak crossie. Ostatni dzień mistrzostw był zarazem pierwszym dla Maskalskiego. Zapas energii mógł być sprzymierzeńcem zawodnika KS Pieniny Szczawnica. Maskalski osiągnął dwudziesty czwarty rezultat eliminacji, a następnie przeszedł jak burza kolejne biegi i nieoczekiwanie awansował do wielkiego finału. W popołudniowym wyścigu o medale MMŚ Kraków 2023 reprezentant biało-czerwonych zajął miejsce najgorsze z możliwych, czyli tuż za podium. Zwyciężył Brytyjczyk Sam Leaver przed Nowozelandczykiem Nicholasem Collierem i rodakiem Jonnym Dicksonem.

– W finale jest trzech wygranych i jeden przegrany. Na chłodno mogę stwierdzić, że to czwarte miejsce jest w porządku i bierzemy to, co jest. To i tak nasz najlepszy wynik na MMŚ Kraków 2023. Oczywiście, apetyt rośnie w miarę jedzenia, z każdą kolejną fazą rywalizacji, ale w kayak crossie dopiero raczkujemy jako reprezentacja – podsumowuje Piotr Prusak, trener koordynator reprezentacji Polski ds. kayak crossu. – Mikołaj nie miał wyboru pozycji startowej w finale. Musiał więc walczyć ze skrajnego toru, żeby wejść do bramki numer jeden. W finale są już sami mocni przeciwnicy, którzy zgodnie z zasadami spychali go, a Mikołajowi było bardzo ciężko się przedostać. Przy drugiej bramce zdarzył się błąd, nie zaliczył jej w prawidłowy sposób, a później źle się dzieje z takimi rzeczami w głowie – dodaje.

Wcześniej poranne eliminacje przeszła czwórka biało-czerwonych wspieranych przez PGE Polską Grupę Energetyczną S.A., a najlepiej poradził sobie w nich junior Jan Piprek. Mistrz Polski seniorów w kayak crossie uzyskał czwarty wynik i zapowiadało się, że może skutecznie włączyć się do gry o najwyższe lokaty. Piprek nie zdołał jednak awansować do półfinału. Mistrzem świata juniorów w kayak crossie został Włoch Michele Pistoni, wicemistrzem Francuz Martin Cornu, a brązowym medalistą Amerykanin Kyler James Long. Do ćwierćfinału młodzieżowców nie awansowała z kolei Aleksandra Stach, a juniorów – Hanna Danek. W obu kategoriach wiekowych u kobiet triumfowały Czeszki. W grupie U-23 najlepsza była Katerina Bekova przed Francuzką Angele Hug i Szwajcarką Aleną Marx. W rywalizacji juniorek w kayak crossie zwyciężyła Klara Kneblova przed Francuzką Niną Pesce-Roue i Australijką Codie Davidson. Partnerem Polskiego Związku Kajakowego jest Lotto.

W ciągu trwających od wtorku MMŚ Kraków 2023 w slalomie kajakowym i kayak crossie wzięło udział blisko 500 zawodników z 50 krajów. Wysoki poziom organizacyjny i sportowy zawodów podkreślał Jakub Chojnowski, trener główny reprezentacji Polski seniorów. – Kraków ponownie stanął na wysokości zadania. Gościliśmy najmocniejszych zawodników grupy młodzieżowej i juniorskiej. Zawodnicy dali z siebie wszystko, a z całej organizacji jesteśmy jak najbardziej zadowoleni. Mogliśmy oglądać pasjonującą walkę praktycznie we wszystkich konkurencji. Poprzeczka była naprawdę wysoko zawieszona, więc tym bardziej jestem dumny z naszych zawodników, że podjęli walkę z tak mocnymi rywalami z całego świata – zaznacza Chojnowski, który zwraca uwagę na inny aspekt organizacji MMŚ Kraków 2023 na Kolnej. – Zależy nam, aby cała dyscyplina się rozwijała. Wielkie imprezy przyciągają uwagę kibiców i mam nadzieję, że z tych osób, które odwiedziły nas na Kolnej, znajdą się dzieciaki, które w przyszłości będą chciały spróbować swoich sił w kajakarstwie slalomowym – uzupełnia.

MMŚ Kraków 2023 w slalomie kajakowym i kayak crossie były kolejną wielką imprezą organizowaną w tych dyscyplinach w stolicy Małopolski. – Myślę, że to dobrze świadczy o Krakowie i Polskim Związku Kajakowym, że przy odwołaniu mistrzostw w Chinach, po szybkiej konsultacji byliśmy w stanie wysunąć naszą kandydaturę. Świetnie, że udało się zorganizować jedne z najliczniej obsadzonych mistrzostw świata w grupie juniorów i młodzieżowców – uważa Bogusław Popiela, wiceprezes Polskiego Związku Kajakowego ds. slalomu kajakowego. Co więcej, w następnym roku czekają nas następne duże wydarzenia na torze Kolna – Puchar Świata seniorów (13-16 czerwca 2024 roku), młodzieżowa mistrzostwa Europy (15-18 sierpnia 2024 roku) oraz mistrzostwa świata mastersów (23-24 sierpnia 2024 roku). A już w przyszłym tygodniu w Krakowie odbędą się mistrzostwa Polski seniorów (25-27 sierpnia).

Organizatorami MMŚ w slalomie kajakowym i kayak crossie w Krakowie byli ICF, Polski Związek Kajakowy i Krakowski Klub Kajakowy. Patronat honorowy nad zawodami objęli minister sportu i turystyki Kamil Bortniczuk, marszałek województwa małopolskiego Witold Kozłowski oraz prezydent miasta Krakowa Jacek Majchrowski. Partnerem głównym MMŚ była Gmina Miejska Kraków, a partnerami – Zarząd Infrastruktury Sportowej w Krakowie, Województwo Małopolskie oraz Ministerstwo Sportu i Turystyki. Sponsorami imprezy byli PGE Polska Grupa Energetyczna S.A., Lotto i City.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Medal był o włos! Maskalski czwarty w kayak crossie na koniec MMŚ w Krakowie - Gazeta Pomorska

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24