Menadżer z Warszawy porządzi szpitalem

Starostwo od miesięcy szukało osoby, która podejmie się zadania wyprowadzenia szpitala z długów. Obecny dyrektor Robert Roczniak popadł w konflikt z grupą pracowników i popełnił błędy w zarządzaniu SP ZOZ. Nieprawidłowości wykazała wewnętrzna kontrola, sprawą zajął się prokurator, do SP ZOZ mają wkroczyć inspektorzy Narodowego Funduszu Zdrowia.

Menedżer z zewnątrz

Maciej Flemming - na przełomie lat 1990/91 pracownik Urzędu Rady Ministrów. Od 1992 dyrektor Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Bydgoszczy. Później dyrektor generalny Biura Bezpieczeństwa Narodowego w Kancelarii Prezydenta RP. Od 1997 r. prezes Państwowej Wytwórni Papierów Wartościowych. W 2006 r. stracił stanowisko.

Starostwo i gmina oraz rządzące w Ustrzykach Bieszczadzkie Stowarzyszenie Samorządowe uznały, że najlepszym kandydatem na stanowisko szefa SP ZOZ będzie człowiek z zewnątrz, mający doświadczenie menedżerskie.

Starosta i burmistrz znają Macieja Flemminga od dawna. Kierowana przez niego Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych opiekowała się Szkołą Podstawową w Równi koło Ustrzyk. Za pieniądze przekazane przez PWPW remontowano szkołę. Współpraca trwa nadal, mimo że Flemming od maja 2006 r. nie pracuje w Wytwórni.

Ze stanowiska odwołał go minister skarbu. Rada Nadzorcza PWPW stwierdziła, że kierowana przez niego firma straciła 45 mln zł na chybionych inwestycjach.

Członkowie Rady przedstawili dokument ministrom skarbu i MSWiA, a sprawę opisała "Rzeczpospolita". Pracownicy PWPW byli oburzeni odwołaniem Flemminga, bo - według nich - za jego prezesury firma się rozwinęła.

Długi i remont

Nowy dyrektor SP ZOZ zacznie urzędować w tym tygodniu. Władze Ustrzyk znalazły mu mieszkanie, za które będzie płacił z własnych pieniędzy. Liczą, że wyprowadzi lecznicę z długów, które sięgają ok. 5 mln zł.