Jak ustaliła policja, 11-latek wszedł do pokoju, gdzie jego dziadkowie oglądali telewizję. W ręku miał broń. Stanął za kanapą i postrzelił swoją babcię w tył głowy. Zaczął uciekać. W pogoń za wnukiem ruszył jego dziadek i właściciel broni, lecz po chwili wrócił do pokoju, by udzielić pomocy postrzelonej 65-latce. Kobieta zmarła na miejscu. Mężczyzna nagle usłyszał strzał z tej samej broni. Kilka metrów dalej na podłodze leżał martwy chłopiec.
- To niewiarygodne. Nie mogę w to uwierzyć. To bardzo miła rodzina. Znałem tego chłopca - mówił jeden z sąsiadów.
Jak poinformowali policjanci, chłopiec nigdy wcześniej nie wykazywał agresywnych zachowań. 11-latek był wychowywany przez swoich dziadków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tak wygląda jedyna córka Barbary Bursztynowicz! Lata temu działały sobie na nerwy
- "Nasz Nowy Dom" czekają spore zmiany! Romanowska nie pomoże już biednym rodzinom
- Tak córka Marty Kaczyńskiej radzi sobie w Korei. Niesamowite, jak się zmieniła [FOTO]
- Prześledziliśmy przemianę włosów Majdana. Było ściernisko, a dziś jest San Francisco