Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miasto Szkła Krosno na wyjeździe gra z drużyną TBS Śląska Wrocław, a Rawlplug Sokół Łańcut u siebie z Energa Kotwicą Kołobrzeg

Michał Czajka
Michał Czajka
Miasto Szkła pokonało w środę wrocławian
Miasto Szkła pokonało w środę wrocławian fot. Jakub Czech
Intensywny czas ma znowu Miasto Szkła Krosno, bo po środowym pojedynku z drużyną Śląska II Wrocław czeka ich ponowny bój z tym zespołem. Rawlplug Sokół Łańcut zagra u siebie z Energa Kotwicą Kołobrzeg.

Krośnianie po środowej wygranej są już naprawdę blisko, by wskoczyć do pierwszej „8”. By jednak uciekać chociażby przed wrocławianami, którzy też ciągle liczą się w walce o play-offy, Miasto Szkła powinno również wygrać w stolicy Dolnego Śląska.

- Na pewno będzie sporo taktycznych szachów przed tym meczem po tym, gdy graliśmy w środę. Wydaje mi się jednak, że mamy minimalną przewagę w tym względzie, bo Śląsk jest bardzo młodym zespołem i wiadomo, że takie taktyczne niuanse trudniej im się stosuje na boisku. To tak trochę jak w fazie play-off, bo wtedy też gra się dwa spotkania z tym samym rywalem. Na pewno ma to swoje plusy i minusy

- nie ukrywa trener "Szklanego Teamu" Marcin Radomski.

Z kolei 4. w tabeli Rawlplug Sokół Łańcut zagra w swojej hali z 12. zespołem czyli Energa Kotwicą Kołobrzeg. Drużyna z Łańcuta w tym roku jeszcze nie znalazła pogromcy natomiast Kotwica w styczniu wygrała tylko dwa mecze. Gdy te zespoły spotkały się w I rundzie górą był zespół znad morza, ale sokoły miały wtedy zdecydowaną zniżkę formy.

- To był wtedy zupełnie inny czas i właściwie zapominamy już o tym choć oczywiście będziemy chcieli się zrewanżować i tylko o tym myślimy - mówi trener Sokoła Dariusz Kaszowski. - Pamiętajmy jednak również o tym, że Kotwica też jest teraz trochę innym zespołem, bo pozmieniało się tam u nich pod względem kadrowym, więc myślę, że to będzie już zupełnie inne spotkanie - dodaje.

Wśród sokołów teraz znakomitą dyspozycją imponuje chociażby Filip Małgorzaciak, który ostatnio został wybrany najlepszym graczem stycznia w 1 lidze.

- Filip już w grudniu był w bardzo dobrej formie - przyznaje Dariusz Kaszowski. - Potem troszkę kontuzja wybiła go z rytmu treningowego, ale nie stracił formy i w styczniu grał naprawdę świetnie i wielkie gratulacje dla niego - podsumowuje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24