MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Michał Twardowski: Resovia to poukładany klub

Tomasz Ryzner
Michał Twardowski (z lewej) wierzy, że Resovia daleko zajdzie w II lidze.
Michał Twardowski (z lewej) wierzy, że Resovia daleko zajdzie w II lidze. fot. Krzysztof Kapica
- To mógł debiut marzenie - mówi Michał Twardowski, który ma za sobą pierwszy mecz w Resovii.

- Wszedłem na boisko w II połowie. Czułem się bardzo dobrze i miałem dwie setki. Niestety, nie trafiałem w bramkę. To podcięło nam skrzydła i po remisie został niedosyt - mówi pan Michał.

W piłkę grał, odkąd tylko pamięta.

- To zawsze był dla mnie sport numer jeden - mówi wychowanek Sparty Augustów.

W poprzednim sezonie strzelił dla Wisły Płock 10 goli, a drużyna wróciła do I ligi.

- Byłem tam wypożyczony z Jagiellonii. Jeśli miałbym zostać Wisła musiałaby już zapłacić klubowi z Białegostoku. Nie zdecydowała się na to i musiałem szukać pracy - mówi Michał.

We wspomnianej "Jadze" zdążył posmakować ekstraklasy - zagrał w 6 meczach.

- W poprzednim sezonie zdobyłem hat-tricka w meczu z Ruchem Wysokie Mazowieckie, ale to debiut w najwyższej lidze najbardziej zapadł mi w pamięć. Graliśmy z Ruchem Chorzów i miałem stuprocentową sytuację. Niestety, gol nie padł, ale o ekstraklasie nie zapomniałem. Jestem jeszcze młody. Na razie chcę się pokazać z jak najlepszej strony w Resovii - zapewnia 23-letni piłkarz.
Zanim trafił do Resovii rozegrał sparing w Stali Rzeszów.

- Przyszło zaproszenie, pojechałem i było fajnie. W sprawie umowy nie doszliśmy jednak do porozumienia. Odezwała się Resovia i szybko się dogadaliśmy - wyjaśnia kulisy transferu.

Twardowski to szybki piłkarz, gole zdobywa głównie lewą nogą.

- Pierwszy mecz tego nie pokazał, ale zwykle jestem skuteczniejszy. Patrzę na sezon optymistycznie. Rzeszów to fajne miasto, Resovia jest poukładanym klubem. Nie wygraliśmy na inaugurację, ale liczba okazji pokazuje, że mamy potencjał. Zresztą nikt nie zdobędzie kompletu punktów. W tamtym roku do awansu starczyło ich 60. Jak nie będziemy przegrywać na wyjazdach, a zdobywać po 3 punkty u siebie dopniemy celu - zapewnia.

Rodzina Michała mieszka w Augustowie, dziewczyna została w Płocku.

- Justyna studiuje zarządzanie Być może do mnie dołączy - informuje.

Ma dwóch braci. - Tato w młodości uprawiał lekką atletykę, grał w piłkę, ale smykałkę do sportu tylko ja odziedziczyłem. Starszy brat studiuje w gdańskiej Politechnice, młodszy idzie do drugiej klasy i bardziej myśli o prezentach komunijnych, niż o piłce - śmieje się zawodnik Resovii.

Michał w wolnych chwilach lubi pójść na ryby. Łowi na spinning czyli głównie ryby drapieżne.

- Kiedyś wyciągnąłem szczupaka na 86 centymetrów. Sprzęt mam w Rzeszowie, ale na razie bardziej się skupiam na treningu, bo mam małe zaległości. Ryby musza poczekać - podkreśla.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24