Mieszkańcy Mielca odzyskują szkło, papier i plastik

W ub. roku zakład zebrał od mielczan 195 ton tworzyw sztucznych, 146 ton makulatury i 169 ton szkła. Odpadów nie segregowanych (wyrzucanych w workach do kubłów na śmietnikach) było nieporównanie więcej - za cały 2008 rok aż 16 tys. ton.

Zakład Utylizacji Odpadów Komunalnych zebrał w zeszłym roku ponad pół tysiąca ton makulatury, szkła i tworzyw sztucznych. Surowce wtórne oddaje do firm, które zajmują się ich przetwarzaniem.

Otrzymali worki i kalendarze

Rafał Groele, prezes zakładu spodziewa się, że w tym roku będzie dużo więcej. Bo od stycznia mielczanie mają w domach worki na poszczególne rodzaje odpadów, albo mogą je wyrzucać do specjalnych pojemników.

- Kolorowe worki - żółte na tworzywa sztuczne, zielone i białe na szkło i niebieskie na makulaturę - dostali wszyscy mieszkańcy domków jednorodzinnych.
Otrzymali też kalendarze z zaznaczonym raz w miesiącu dniem, w którym odbywa się odbieranie tych odpadów. Dzień jest inny dla każdego osiedla - dodaje Groele.
Więcej pojemników

Z pojemników w takich samych kolorach, jak worki, mogą natomiast korzystać mieszkańcy bloków. Zakład na początku tego roku zwiększył ich ilość. Więcej jest też w mieście pojemników siatkowych przeznaczonych tylko na plastikowe butelki.

Mogą oddać baterie

Mieszkańcy mogą też oddawać do utylizacji baterie. Pojemniki na te odpady są we wszystkich szkołach, w budynku starostwa i Urzędu Miasta.

Zakład odzyskuje też surowce wtórne ze zmieszanych odpadów komunalnych. Niedawno uruchomił u siebie sortownię mechaniczną.