- To jest po prostu skandal. Z dorodnych wierzb zostały tylko pnie. Płakać się chciało, kiedy patrzyłem, co ci ludzie robią z gałęziami - żali się czytelnik, który zadzwonił do naszej redakcji.
Podobnych telefonów w ubiegłym tygodniu odebraliśmy jeszcze kilka. Dzwonili także mieszkańcy bloków 36, 38 i 40. Tu także ekipa ze spółdzielni mieszkaniowej "Nowe Miasto" pielęgnowała gałęzie. I podobnie jak w przypadku wierzb za 24-ką niewiele z nich zostało. Jerzy Kustra, zast. prezesa SM Nowe Miasto zapewnia, że drzewa przycinano pod okiem fachowców.
- Owszem, teraz wierzby nie wyglądają zbyt okazale, ale to taki gatunek drzew, który szybko wypuszcza nowe gałęzie. A przycinka była konieczna, bo drzewa są kruche i zagrażają bezpieczeństwu ludzi. Niedawno jedna taka wierzba po prostu się złamała - mówi J. Kustra.
W ciągu kilku najbliższych tygodni drzewa będą przycinane jeszcze w rejonie bloku nr 40. Tam konary wystają ponad drogi pożarowe, a część mieszkańców skarży się na zbyt duże zacienienie mieszkań.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Hakiel złożył ukochanej arabską przysięgę miłości! Poznali się 6 miesięcy temu...
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji