Właścicielem działki jest tutaj rzeszowska firma Hartbex, która zamierza wybudować dwa budynki. Mimo bliskiego sąsiedztwa domów jednorodzinnych chce postawić budynki wysokie.
- Niestety nie znamy dokładnych zamierzeń inwestora. Początkowo zapewniał nas, że planuje budowę budynków o wysokości 4 i 8 lub 5 i 9 pięter. Tymczasem z projektu warunków zabudowy, do których dotarliśmy wynika, że jest mowa o 25 piętrach. Na poprzednią propozycję przystaliśmy. Najnowsza jest nie do przyjęcia - mówi Adam Napiórkowski, przewodniczący rady osiedla Pobitno.
Dlatego mieszkańcy osiedla Pobitno protestują przeciwko planom firmy Hartbex. W piątek w rejonie ul. Kurpiowskiej spotkali się z radnymi: Jolantą Kaźmierczak z PO, Jerzym Jęczmienionką z PiS i Mirosławem Kwaśniakiem oraz Sławomirem Gołąbem z Rozwoju Rzeszowa. Pokazali im sporny teren i przedstawili wszystkie swoje wątpliwości dotyczące inwestycji. Zdaniem Jolanty Kaźmierczak mieszkańcy mają prawo czuć się poszkodowani.
- Wielokrotnie mówiliśmy o tym, że tereny w Rzeszowie powinny być objęte miejscowymi planami zagospodarowania. Wówczas nie byłoby takich problemów, bo inwestorzy musieliby się stosować do założeń przemyślanych przez planistów. Tylko takie rozwiązanie pozwala na rozsądną i harmonijną zabudowę miasta - uważa radna Kaźmierczak.
Ocenia, że wysokie wieżowce wśród i tak już chaotycznej zabudowy osiedla Pobitno to nieporozumienie. Dlatego podczas piątkowego spotkania mieszkańcy i radni zdecydowali, że sprawdzą, czy istnieje możliwość szybkiego uchwalenia planu zagospodarowania dla tego miejsca. Chcą także zorganizować spotkanie, w którym wzięliby udział mieszkańcy, radni, inwestor i władze miasta. Chcą także jako przedstawiciele spółdzielni mieszkaniowych być stroną w procesie wydawania warunków zabudowy.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?