- Lubimy z przyjaciół spacerować nad Wisłokiem - mówi pan Stanisław z Rzeszowa. - Niestety, bardzo często nie da się tu odpoczywać. Wszystko przez młodego człowieka, który trzy, cztery razy w tygodniu szaleje po zalewie na skuterze - dodaje.
Można wprowadzić strefę ciszy
Nad zalewem żyje 227 gatunków ptaków. Występują tu 4 rzadkie i zagrożone wyginięciem: bąk, bączek, kureczka zielonka i rybitwa białowąsa. Wiosną zatrzymują się: stada krzyżówek, cyranek, cyraneczek, świstunów, płaskonosów, głowienek i czernic. W szuwarach spotkamy perkozy dwuczube, trzciniaki, trzcinniczki, rokitniczki, potrzosy. Są też kolonie mew śmieszek, rybitw rzecznych, kokoszki wodne, łyski, wodniki, perkozki. Wikipedia.pl
Popisy są widowiskowe, przygląda im się często grupa młodzieży. Ale hałas bywa nie do zniesienia.
- Przyjeżdżają patrole policji, ale tylko legitymują sportowca. Nic nie mogą mu zrobić, bo nie ma uchwały miasta o zakazie pływania po zalewie skuterami. Wprowadził go samorząd na zaporze w Solinie. Dlaczego władze Rzeszowa tego nie zrobiły? - pyta mieszkaniec Rzeszowa.
Przy zalewie wprawdzie, ktoś postawił znak zakazu pływania sprzętu z silnikiem spalinowym, ale stoi tu bezprawnie. Poza tym różni się od tego, który używa się w takich sytuacjach.
Stanisław Homa, dyrektor wydziału ochrony środowiska i rolnictwa UM w Rzeszowie tłumaczy, że decyzja o jego wprowadzeniu należy do właściciela zbiornika, czyli Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Krakowie.
Zbigniew Sokół, kierownik Zarządu Zlewni Wisłoki i Wisłoka w Rzeszowie, który reprezentuje RZGW wyjaśnia:
- Nie mamy żadnego interesu, by wprowadzać taki zakaz, ale jeśli władze Rzeszowa chcą mieć ciszę, mogą podjąć taką uchwałę.
Po co więc przyjeżdżają tu patrole policji?
- Musimy interweniować, gdy mamy zgłoszenie - tłumaczy Zbigniew Kocój, rzecznik KMP w Rzeszowie. - Najczęściej alarmują nas wędkarze, bo skuter płoszy im ryby. Sprawa ciągnie się od roku - dodaje.
Jerzy Cypryś, przewodniczący komisji porządku publicznego i współpracy z samorządami osiedlowymi w Radzie Miasta: - Nie mieliśmy dotąd skarg, ale komisja na pewno zajmie się tym tematem. Sięgniemy do przepisów. Trzeba określić zasady korzystania z akwenu - obiecuje.
Będzie nam zarastał
Chcieliśmy zapytać ekologów z Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków o ich stanowisko. To ich protesty w sprawie odmulenia zalewu doprowadziły do wycofania się inwestora z przeprowadzenia prac. Ekologom chodziło o ochronę żyjącego tu ptactwa. Nikt jednak nie potrafił nam odpowiedzieć na to pytanie.
Prof. Zygmunt Wnuk, kierownik zakładu ekologii i ochrony przyrody w turystyce na Uniwersytecie Rzeszowskim twierdzi, że zastopowanie odmulania rzeszowskiego zalewu było błędem.
- Zalew będzie zarastał i stanie się rzeczką. A wówczas, jakie gatunki będziemy tu chronić? Ktoś o tym pomyślał? Trzeba go odmulać - przekonuje.
Dziwi go, że nikt nie wprowadził zakazu pływania skuterami.
- To niedopuszczalne. Po zalewie mogą pływać tylko żaglówki, rowery wodne, kajaki, gdyż hałas silnika płoszy ptactwo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Mamy projekt idealnej sukni ślubnej dla Romanowskiej. W tej kreacji skradnie show!
- Czy to Edzia z "Królowych życia" pomogła w obnażeniu Dagmary? Jest jeden szczegół
- Jak mieszka Paulina Sykut-Jeżyna? Ma balkon o powierzchni nowej kawalerki [ZDJĘCIA]
- Popek na tronie z pustaków. Tak żyje po odejściu z "Pytania na Śniadanie" [ZDJĘCIA]