MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Miliony złotych dla mieszkańców Rzeszowa. Będzie budżet obywatelski [WIDEO]

Bartosz Gubernat
Archiwum
Niemal jednogłośnie rzeszowscy radni zagłosowali za utworzeniem w mieście budżetu obywatelskiego.

Tyle wynoszą budżety obywatelskie w innych miastach:

Tyle wynoszą budżety obywatelskie w innych miastach:

Łódź - 20 mln zł
Poznań - 10 mln zł
Kielce - 3 mln zł
Tarnów - 3 mln zł
Olsztyn - 2,15 mln zł

- Budżety obywatelskie mają już Łódź, Kielce, Poznań i Tarnów. Teraz czas na Rzeszów. Na osiedlach jest mnóstwo drobnych potrzeb, o które ludzie proszą od lat, ale urzędnicy pozostają na ich propozycje głusi. Te pieniądze pozwolą rozwiązać ich problemy - przekonywała podczas wczorajszej sesji Jolanta Kaźmierczak, szefowa klubu radnych Platformy Obywatelskiej.

Projektem uchwały o budżecie obywatelskim Rada Miasta Rzeszowa zajęła się właśnie na wniosek klubu PO. Chociaż sam pomysł spodobał się przedstawicielom wszystkich klubów, każdy z nich miał inną wizję szczegółów rozdziału pieniędzy. I każdy chciał być ojcem sukcesu. - Problem w tym, że Platforma Obywatelska za bardzo się pospieszyła z tym projektem. Tak bardzo chciała być pierwsza, że nie przygotowała regulaminu funkcjonowania budżetu, a to podstawa, bez której uchwały nie można przyjąć. My mamy kilka propozycji i możemy go stworzyć chociażby podczas sesji - zaczął dyskusję Robert Kultys z PiS.

Niezrzeszonej Marcie Niewczas nie spodobała się wysokość proponowanego budżetu. - 5 mln zł to za mało na poważne inwestycje, a za dużo na drobne prace. Moje wątpliwości budzi także możliwość zgłaszania propozycji już przez 15 osób. Może dojść do sytuacji, gdy młodzież zdecyduje o przeznaczeniu całej puli na imprezy. Może lepiej przygotować mieszkańcom pełną pulę inwestycji, z których mogliby wybrać to, co najbardziej im odpowiada - zastanawiała się M. Niewczas. Radni prawicy na jej propozycję zareagowali drwiącymi uśmiechami. - Ona nie rozumie idei. Przecież nie o po to tworzy się budżet obywatelski, aby narzucać ludziom jakieś inwestycje - kręcili nosami.

Wówczas do obrony pomysłu przystąpił Andrzej Dec z PO, szef rady miasta. - Po raz kolejny, gdy ktoś wyprzedza PiS, radni tego klubu usiłują sprowadzić pomysł na grunt polityczny. Argumenty radnego Kultysa są nietrafione. Przygotowanie regulaminu trwałoby przynajmniej miesiąc, a my chcemy, żeby w budżecie miasta już na przyszły rok była pula 5 mln zł dla obywateli. Dlatego zaproponowaliśmy tą uchwałę, a regulamin można opracować później, np. w urzędzie miasta, który poradzi sobie z nim szybciej - odpowiedział Kultysowi przewodniczący.

Radni lewicy nie mieli tylu wątpliwości. Witold Walawender z Rozwoju Rzeszowa zaproponował jedynie, aby pulę zwiększyć do 1 procenta budżetu miasta.

- Dzięki temu w przyszłym roku na inwestycje obywatelskie byłoby 12 mln zł, a w kolejnych latach, kiedy budżet miasta byłby większy, zwiększałaby się także ta pula - argumentował. Na taką zmianę nie zgodziła się jednak skarbniczka miasta - Janina Filipek. - Na razie zostańmy przy pięciu milionach. W budżecie jest zbyt wiele ruchomych pozycji, aby móc operować procentami - tłumaczyła.

- Jest jeszcze jeden problem. Chociaż pomysł jest świetny, boję się, że zabraliśmy się za niego zbyt późno. Inne miasta przygotowanie inwestycji zaczynają już w maju. Tylko na weryfikację setek proponowanych zadań trzeba tygodni, jeśli nie miesięcy. Wiele z nich, choć ciekawych, po merytorycznej ocenie odpada, bo okazują się zbyt drogie, albo np. miejsce, w którym są wskazane nie należy do miasta - tłumaczyła Beata Ratajczak z SLD.

Mimo wielu wątpliwości radni niemal jednogłośnie zgodzili się na utworzenie obywatelskiego budżetu, który w przyszłym roku wyniesie 5 mln zł. Zgodnie z propozycją PiS, regulamin przygotowany przez urzędników będzie musiała zatwierdzić jeszcze rada miasta. Nabór propozycji inwestycji rozpocznie się w listopadzie, a ich weryfikacja i wybór potrwają do 15 stycznia. - Chcemy, aby dokonali tego mieszkańcy, który będą mogli głosować drogą tradycyjną i elektroniczną - mówi radna Kaźmierczak.

W skład komisji kwalifikującej wnioski wejdą radni oraz urzędnicy odpowiedzialni za inwestycje, drogi, zieleń i grunty. Niewykluczone, że znajdzie się w niej miejsce także dla przedstawicieli rad osiedli. Nabór pomysłów poprzedzi kampania informacyjna.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24